Ale jestem z siebie dumna!
Co prawda troszkę dała mi w kość - bez prucia się nie obyło, no i pierwszy raz w życiu robiłam nupki na drutach ;) Do tego bambusowa nitka, która rozwarstwia się, spada z moteczka i plącze. Dobrze, że miałam w domu drewniane druty, bo przynajmniej uniknęłam spadania oczek, co często zdarzało mi się przy śliskich włóczkach na metalowych drucikach. Na dodatek trafiłam na jeden felerny motek, w którym co rusz były supełki (!)
A gdy chciałam już to moje "dzieło" uwiecznić na fotkach, coś się popsuło w aparacie fotograficznym :( więc część zdjęć zrobiłam aparatem w telefonie.
Chusta wyszła dosyć duża, 190 x 90cm.
Wzór chusty jest dostępny TUTAJ. Zużyłam 1,5 motka cieniowanej Bamboo Fine nr 2995 (440m/ 100g), druty KP 4,5mm.
Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli lato tego lata, czego Wam i sobie życzę :)
Trzymajcie się cieplutko
Pierwsza, a taka piękna, że pewnie nie ostania!!!
OdpowiedzUsuńAle super! Udana w każdym calu. A nupki dodają jeszcze więcej uroku.
OdpowiedzUsuńVery beautiful and lovely!
OdpowiedzUsuńBrawo!!!Aż się nie chce wierzyć że to Twoja pierwsza....wyszła cudownie-gratuluję.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChusta śliczna, brawo praca doskonała.
OdpowiedzUsuńPiękna, mnie właśnie te nupki skutecznie od niej odsuwają, choć podoba mi się od dawna, ale nupki na drutach i pikotki na szydełku to nie dla mnie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z podzielaną nadzieją na lato!
podziwiam... jest piękna :)
OdpowiedzUsuńCudna chusta !!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za cierpliwość, bo te napki to fajna rzecz, ale robić ich nie lubię.
Pozdrawiam
Przepiękna!!!Wzór śliczny i bardzo efektowny!Wykonanie-mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńCuuuuudna:)Masz być z czego dumna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCsodaszép!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:))
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że jesteś z niej dumna bo chusta jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!!
OdpowiedzUsuńΥπέροχο κομμάτι!!Μπράβο πολλή όμορφη δουλειά!!Φιλιά!
OdpowiedzUsuńSophie...
Mówią że to niemożliwe ale zatkało mnie ...CUDOOOOOO chusta !
OdpowiedzUsuńPierwsza chusta? i do razu tak na głęboką wodę? Tylko pogratulować!:)
OdpowiedzUsuńlubię wyzwania ;) stwierdziłam, że jak nie podołam z nupkami, to zrobię bez :)
UsuńPrzepięknie wyszła! Możesz być z siebie dumna :).
OdpowiedzUsuńOoooo! Piękna! Zwraca uwagę. Imponująca rozmiarowo.
OdpowiedzUsuńPiękna! Bardzo, bardzo piękna!!!
OdpowiedzUsuńJak najbardziej Beatko, możesz być z siebie dumna! Pięknie Ci wyszła! I ileż to pracy! Ja nie mam cierpliwości do takich dużych form. Zaczęłam robić bluzeczkę, to co chwilę idzie w kąt i robię coś innego. :)
OdpowiedzUsuńMoże pierwsza, ale perfekcyjnie zrobiona, efekt wspaniały.
OdpowiedzUsuńChusta wyszła idealnie :) jest piękna i duża i jeszcze bambus więc lekko lejąca:)) a jeśli chodzi o bambusa to fakt motki się plączą i supełki się pojawiają... ale za to robótka z niego jest bardzo efektowna pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńI powinnaś być z siebie dumna, chusta jest piękna..
OdpowiedzUsuńpiękna chusta! w ogóle bym nie powiedziała, że to Twoja pierwsza ;) równiutko, starannie wykonana!
OdpowiedzUsuńCudo ci wyszło, rzeczywiście możesz być z siebie dumna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, gartuluję talentu!
OdpowiedzUsuńMasz z czego być dumna, bo chusta wygląda przepięknie :))
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńКакая красота! Такая бедлснеэная, нежная и воздушная шаль! Вот бы схемку заполучить?????
OdpowiedzUsuńTatiana, wzorek jest na Ravelry: http://www.ravelry.com/patterns/library/fylleryd
UsuńOlá querida!!!
OdpowiedzUsuńVocê tem que se orgulhar mesmo. O xale ficou DIVINO!!!!
Um beijo e bom fim de semana.
Oj masz z czego. Jest prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta zawsze z ogromną ciekawością zaglądam na Twój blog, gdyż Twoje prace są zawsze bardzo efektowne
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita! pierwsza chusta i od razu pierwsza klasa! jest śliczna :)
OdpowiedzUsuń...a ja jeszcze nigdy nie robiłam "bąbli", zawsze mnie odstraszają ;)
Te bąble wcale nie są takie straszne, skoro i ja sobie poradziłam ;) ;) ;)
UsuńSuper , masz czym sie pochwalic.Bardzo ladna.
OdpowiedzUsuńDla mnie takie chusty to czarna magia, w ogóle bym się za nie nie zabierała ;-). Tym większy podziw dla Ciebie. Chusta jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńSuper, po prostu super!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do obejrzenia mojego bloga http://www.ulaem.blogspot.com/
Pozdrawiam
Piękna chusta!
OdpowiedzUsuńZjawiskowa! Uroku dodaje jej też ta cieniowana włóczka. Dla mnie takie projekty są nie do przebrnięcia. Moje umiejętności dziergania są tak nikłe, że pozostaje mi jedynie pochylić głowę przed twórcami takich dzieł :-)
OdpowiedzUsuńpiekna chusta..sliczny wzor..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) Wasze komentarze zawsze dodają mi skrzydeł :)
OdpowiedzUsuńNo nie pierwsza i taka cudna - jak Ty to robisz - podziwiam i pozdrawiam Ewa
UsuńBrawo, brawo, brawo... Fantastyczna chusta!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję. Chusta wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta,zdolna dziewczyna z Ciebie ,nie wiem czy ja bym sobie z nią dała radę...pozdrawiam,Małgosia
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej ażurowej chusty, jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Mistrzowskie wykonanie!!! zwiewna i delikatna, do tego cudny wzór! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno,no,no!! jestem pod ogromnym wrażeniem! Twoich zdolnych łapek-gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwsza i tak pięknie wykonana! Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O jejciu jaka cudna ta chusta,ja to umiem robić na drutach, ale nie lubię,dlatego jestem pełna podziwu bo przepięknie Ci wyszła :) pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńPIĘKNA...Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam Małgosia.
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła!
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej chusty - UWAGA - chusty niesamowicie wciągają:)
Pękna!!! Warta Twojego poświęcenia!
OdpowiedzUsuńBeaciu przepiękna chusta. Ja zazwyczaj mam tak, że jak się przy czymś mega napracuję to doceniam taką robótkę bardziej.
OdpowiedzUsuńCudnie Ci wyszło i aż by się chciało porwać ;p
wielkie ukłony dla Twojej cierpliwości i dokładności, chusta wspaniale dopracowana, misterna, raj dla oczu.
OdpowiedzUsuńAle cudna łał coś wspaniałego Beatko stworzyłaś i ta nitka taka urocza :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta. Podziwiam, bo ja bym nigdy w życiu takiej nie zrobiła :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńśliczna chusta. Bardzo się cieszę że przypadkiem trafiłam na Twojego bloga. Przeglądnęłam wszystkie prace i jestem pod ogromnym wrażeniem. Tworzysz niesamowite ciuszki i nie tylko. Uwielbiam blogi gdzie jest różnorodność.
Pozdrawiam serdecznie a w wolnej chwili zapraszam w moje skromne progi.
Jeżeli pozwolisz z miłą chęcią dołączam do grona obserwatorów
I słusznie, ze jesteś dumna, bo jest śliczna, gratuluję!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta !!
OdpowiedzUsuńChusta jest przepiękna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem kolejną chyba osóbką, która trafiła tu przez przypadek, ale jestem zachwycona Twoimi pracami, dzierganymi i nie tylko. To ja sobie tu jeszcze pooglądam:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBeatko, chusta zachwycająca.
OdpowiedzUsuńWidzę, że poszłaś od razu na głęboką wodę.
Bo i nitka trudna w robocie i wzór trudny.
Tym bardziej wielkie brawa za wytrwałości i powalający efekt końcowy.
Pozdrawiam Danusia(małgośka)
Wcale się nie dziwię, że jesteś z siebie dumna!! Chusta jest przepiękna!! Musiałam sobie nawet powiększyć zdjęcie (to mi się rzadko zdarza), bo jest tak pięknie i dokładnie zrobiona!!
OdpowiedzUsuńO jaka piękna! No to masz pierwsza chustę za sobą. Ja jeszcze jestem przed podjęciem decyzji chuście.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pani prace jestem pełna uznania mam ogromną prośbe aby może wprowadziła mnie pani jak mam zacząc tą chuste i może opis w przetłumaczeniu na polski Nie mam pojęcia jak robi sie te nupki Mam na koncie juz bardzo dużo chust ale takiej niestety nie a bardzo mi sie podoba Pozdrawiam serdecznie Leokadia
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie się prezentuje ta chusta, ściągnęłam sobie wzór i za nic w świecie nie mogę zrozumieć ją się zaczyna od góry czy od dołu? nie mogę pojąć skąd się bierze ten środek chusty z tymi ażurowymi oczkami? będę wdzięczna za odpowiedź
OdpowiedzUsuń