Sweterek skończyłam już w zeszłym tygodniu, ale jakoś nie bardzo był czas na zrobienie zdjęć ;)
Jak widzicie, to nic takiego, ot prosty sweterek na co dzień, robiony od góry. Włóczka akrylowa, opisana jako niemechacąca się :o) więc koniecznie musiałam ją przetestować. W dotyku jest bardzo miła, przypomina mikrofibrę. Ciekawe jak sprawdzi się podczas noszenia ;)
Druty KP 5mm, włóczka Himalaya Everyday Rengarenk nr 70303 - ok. 330 g
Fotki nie za ciekawe, bo robione wieczorem - próbowałam z lampą i bez, ale to nie to samo co przy świetle dziennym.
Przeglądając różne strony w internecie natrafiłam na śliczne, maluteńkie serduszka i oczywiście zaraz sobie kilka wyszydełkowałam na próbę :)
I moja sunia, która smacznie spała gdy robiłam jej fotkę
a tutaj obudził ją aparat i patrzy zaspana, nie wiedząc o co chodzi ;)
Trzymajcie się cieplutko i do miłego!
P.S.
Szukałam w internecie informacji jak usunąć pewną plamę i przypadkiem
trafiłam na artykuł na temat zastosowania sody oczyszczonej w domu.
Bardzo Wam ten tekst polecam - dotąd nie miałam pojęcia, że ten biały proszek
ma tak szerokie zastosowanie :)
http://dziecisawazne.pl/dom-bez-chemii-cz-1-soda-oczyszczona/
Piękny ten sweterek :) Bardzo podoba mi sie ten dekolt :)
OdpowiedzUsuńFajny sweterek,może też się skuszę na tą włóczkę.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sweterek :-) A najbardziej to podoba mi się dekolt - idealny :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie w nim wyglądasz :-)
A sunia taka słodka jak jest zaspana...
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo energetyczny i optymistyczny sweterek, akuratny na rozgrzanie się o tej porze roku :)
OdpowiedzUsuńMuszę też kupić porządne (i nowe, bo jako szczenię moja małpa pogryzła poprzednie) legowisko mojej psinie.. Twoja śliczna jest :)
Bardzo fajny sweterek. Ładne zestawienie kolorów. Koniecznie daj znać jak sprawdza się w użytkowaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwybrałaś fajne zestawienie kolorystyczne, też jestem ciekawa jak się nosi ta włóczka - u mnie w sklepie jest na stanie, macałam w dotyku miła :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweterek! Wyglądasz w nim bardzo ładnie :) Dobrze widzę, że niektóre paski zrobiłaś lewymi oczkami? - super to wygląda. A piesek jest śliczny! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny sweter i serduszka śliczne. Serduszka na czasie ja malowałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
śliczny kolorowy sweterek
OdpowiedzUsuńŁadny sweterek, ale druty to nie mój świat, zatrzymałam się na podstawach.
OdpowiedzUsuńSunia przesłodka, uwielbiam pieski. Nasz Lupus jest teraz, w swoim żywiole bo to siberian husky :))
Pozdrawiam
Świetne kolory przypominające piękną porę roku, świetny sweterek. Tobie we wszystkim ładnie.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie te kolorki mi się spodobały :) są bardzo energetyczne.
Za jakiś czas dam znać jak włóczka zachowuje się w noszeniu.
Efa, dobrze widzisz, góra i dół sweterka robione są francuzem a środek to dżersej prawy przedzielony pojedynczymi rządkami lewych oczek.
Super sweterek! Bardzo ładnie na Tobie się prezentuje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka tej włóczki i wykonanie jak zwykle precyzyjne do bólu.Piękny .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsweterek bardzo ładny a co do sody oczyszczonej to używam do czyszczenia bardzo często ostatnio przed Bożym Narodzeniem wyprałam nią dywan i bardzo polecam ten sposób pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek i serduszka extra!
OdpowiedzUsuńPiękny! Wesoły! I na pewno wygodny! A włóczka...mam 2 entrelac-ki i fragment komina...fajnie się nosi jest miękka i taka sprężysta!
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek i wspaniały kolor :) super piesek i śliczne serduszka.
OdpowiedzUsuńDzięki za link, przyda się na pewno.
Śliczny!!!!! A sunia jak zwykle ma pierwsze miejsce u Mnie!!!Kocham te orzechowe oczy!
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek!
OdpowiedzUsuńO sodzie czytałam już jakiś czas temu i sama byłam zaskoczona jej skutecznością.
Prosty ale piękny. Ja córce z tej włóczki zrobiłam mitenki obenie robie czape. Rzeczywiscie włóczka jest miła w dotyku.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrzekło mnie macanie i kolory.
OdpowiedzUsuńDla psicy drapanie za uchem :)
Sweterek śliczności. Muszę też wypróbować tę włóczkę, bo wiele o niej już przeczytałam.Pięknie Ci w tych kolorach:)pozdrawiam:)ps. śliczne serduszka
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek i idealnie ułożyły się kolorki nitki w paseczki :)))
OdpowiedzUsuńUrocza sunia :)))
Ja sodę stosuję do okładów , do czyszczenia jak i w eliminacji zapachów czyli np. na spodeczek i do lodówki ;)
Kolor fantastyczny. Sweterek jak zawsze bardzo zgrabny i dopracowany, a ja jak zawsze podziwiam i się wgapiam!
OdpowiedzUsuńnazwałś go zwyklaczek ale jaki efektowny,co do sody znałam kilka zastosowań ale powieliłam lik jako "przydaś"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O sweterek taki jaki lubie cały urok w prostocie i kolorek wełny bardzo fikuśny :)))pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńBean, przede wszystkim cieszę się, że znowu mogę zobaczyć Twoją prześliczną i przemiłą buzię :)
OdpowiedzUsuńA co do sweterka - jest bardzo zgrabny. Ślicznie się układa.
Włóczki nie znam, ale jeżeli ma tyle zalet, to może być bardzo ciekawy produkt.
Kolory w każdym razie są energetyczne i efektownie skomponowane.
Mam nadzieję, że cały sweterek odwdzięczy Ci się za poświęcenie czasu i serca na wydzierganie :)
Łączę serdeczności!
Zgrabnutki sweterek, pięknie wyglądasz. Kolor energetyczny a jednocześnie spokojny. Fajnie, że podałaś stronkę z serduszkami, od razu popełniłam takie jedno malutkie, super blogg.
OdpowiedzUsuńNie myślałam, że soda jest tak uniwersalna niemal do wszystkiego!
Piesek piękny.
Pozdrawiam.
Śliczny:)
OdpowiedzUsuńPiękna Sunia, och ta pani spać nie daje! Sweterek ładnie się prezentuje! Pozdrawiam:)...idę poczytać o sodzie...
OdpowiedzUsuńSuper sweterek :D
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek i świetnie w nim wyglądasz, kolory chyba wiernie wyszły.
OdpowiedzUsuńJa z tej włóczki zrobiłam Julkowi czapkę, ale jeszcze jej nie nosił, więc nie została przetestowana. Mnie sprzedawczyni mówiła, że to świetny gatunek akrylu, antyalergiczny. Sunię masz przepiękną i dostojną.Pozdrawiam.
Πολύ όμορφο πουλόβερ!!Έχει πολύ ωραία χρώματα και σου ταιριάζει πολύ!!!Οι καρδούλες φαίνονται εύκολες και θα τις φτιάξω!!!!Φιλάκια!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały sweterk, piękny kolorystycznie i wspaniale wykonany.
OdpowiedzUsuńA pies śliczny.
Super sweterek ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek, bardzo ładne kolory włoczki :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak się będzie nosić, bo dostałam taka od Mikołaja i cały czas dumam czy aby na pewno nie będzie się mechacić.
Serduszka milusie :)
Za link dot sody bardzo dziękuję, już mi się przyda :)
Pozdrawiam
sweterek sliczny taki kolorowy jak tecza ,a serduszka slodziutkie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko magnolia;)
Elegancki sweterek ,z tej samej włóczki i w tym kolorze robiłam nie tak dawno chustę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Pani prace, a pelerynka z poleconej przez Panią włóczki nabiera kształtów. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za radę:))
OdpowiedzUsuńŁadniutki sweterek, a serduszka są przesłodkie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek,wykończenie góry bardzo mi się podoba. Kiedyś...dawno temu też takie udało mi się zrobić i coś nie mogę tego powtórzyć(nie wychodzi).Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Милый полосатик, напоминает мне маленького тигренка...Отличная работа.
OdpowiedzUsuńsweterek super. Sunia Super Super.
OdpowiedzUsuńSerduszka robiłam podobne, choć troszkę inaczej i nie wychodziły tak ładnie i zgrabnie, muszę spróbować.
Świetny sweterek :)) Serduszka też, a Sunia słodziak :)) W czym Ty ją pierzesz, że tak się jej sierść błyszczy?? ;)
OdpowiedzUsuńCo do sody, najbardziej lubiłam jej połączenie z octem w zakorkowanych buteleczkach (wybucha i się pieni) :))) Nadal mam z tego uciechę... ;))
Suni wystarczy codzienne szczotkowanie - na szczęście bardzo to lubi :D
UsuńPiekny sweterek, serduszka urocze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBluzeczka moze i prosta,ale piekna i praktyczna a sunia zaspana slodka.
OdpowiedzUsuńSweterek świetny - pięknie w nim wyglądasz. Wełnę znam, zrobiłam z niej jeden szyjogrzej i nieźle grzeje :-) Dzięki za serducha - trzeba natrzaskać na Walentynki :-)
OdpowiedzUsuńBeatka to moje ulubione zestawienia kolorystyczne. To po prostu rewelacja- czuje że będziesz w nim chodzić i chodzić ... do emerytury, a trochę ci do niej zostało haha
OdpowiedzUsuńO ile wcześniej się nie zmechaci, bo jednak te lata pracy ciągle nam wydłużają ;P
UsuńBardzo ładny sweterek! Akurat też robię dla siebie ciepły, wełniany z Alize i też raglanem, bezszwowo.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się pomysł na dekolt. Super, naprawdę super:)
Ciekawe, jak się sprawdzi ta włóczka w noszeniu.
Śliczny ten sweterek i ładnie w nim wyglądasz:)))Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńSweterek świetny,bardzo zyskuje dzięki temu pęknięciu przy dekolcie :) Kolorystyka fantastyczna.
OdpowiedzUsuńSerduszka takie małe słodziaki.
Ale psinka pięknie wygląda!
proste rozwiązania są najlepsze, kolory ciepłe i harmonizują ze sobą idealnie !
OdpowiedzUsuńserduszka wyglądają jak serduszka ,zaraz zerknę na schemat
pozdrawiam ciepło
Bardzo ładny sweterek.
OdpowiedzUsuńSodę odkryłam jakiś rok temu, od tamtej pory prawie całkiem zrezygnowałam z chemii domowej (częściowo ze względu na wszędobylskie dziecko). Kupuję na Allegro 20kg zapas sody, ocet wlewam do dozownika ze zraszaczem i jestem w spanie wysprzątać cały dom! Jeśli chcesz zgłębić temat to polecam Ci książkę "Soda oczyszczona, 500 praktycznych zastosowań" Vicky Lansky (dostepna również na Allegro)- bardzo praktyczna i wartościowa lektura w domowej biblioteczce Doskonałej Pani Domu :)
Pozdrawiam
Bardzo fajny sweterek.
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńTeraz lecę zobaczyć jak się robi serduszka i poczytać o plamach.
Pozdrawiam Lacrima
Śliczne kolorki:)Bardzo Ci do twarzy!!
OdpowiedzUsuńPieseczką jestem zachwycona :)))
Serdecznie pozdrawiam:)))
Fajny sweterek. Takie na co dzień najbardziej potrzebne. Serduszka super może spróbuje. Fajnego masz psa :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadniutki sweterek! serduszka przydadzą się w lutym!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszedł ci ten sweterek i fajny dekolt, ja też testuję tę włóczke ale robię czapkę i coś małego ( jeszcze nie mam pomysłu) na szyję. Super serducha!Pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek i bardzo Ci w nim ładnie Beatko. Piesia śliczna, Pancia niedobra obudziła! :D Mój też tak wygląda jak się zerwie i nie kuma co się dzieje :)
OdpowiedzUsuńCodziennie można pięknie wyglądać:) Prosty, ale bardzo elegancki. Jak mawiała Coco - moda przemija, styl zostaje...
OdpowiedzUsuńpięknie !
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek , ale jak to mówią ładnemu we wszystkim ładnie i to najszczersza prawda.
OdpowiedzUsuńJa bardzo dziękujęCi za link końcowy o zastosowaniu sody.
Pozdrawiam
Maria
Wyglądasz rewelacyjnie! sweterek świetnie zrobiony i ma piękną kolorystykę.
OdpowiedzUsuńp.s
Usuńartykuł bardzo ciekawy, dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy, choć i moja babcia z sodą robiła cuda
Piękna kobieta w zachwycającym sweterku.
OdpowiedzUsuńSweterek bardzo ładny w mojej kolorystyce:) Pięknie w nim wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację o sodzie. Do sprzątania używam głównie octu. Teraz dołączy soda.