***

***

piątek, 3 lutego 2012

Lila róż

Do sypialni, na białą komódkę potrzebowałam nowej serwetki. Wybrałam model 8 z Sabriny Robótki 6/2011, kordonek Kaja w kolorze lila róż, szydełko 1,5mm i już mam :)


 
Wymiary serwetki: 52 x 30 cm

Jeszcze muszę, ale to muszę, bo duma mnie rozpiera ;), pochwalić się pierwszym upieczonym przeze mnie chlebem.

Przepis znalazłam na blogu White Plate  -  "Łatwy chleb". I rzeczywiście, nie jest trudny do upieczenia- dodatek mąki żytniej sprawia, że chleb nie jest jak bułka, nie kruszy się i jest treściwy.
A jak smakuje! Mniam, mniam... Z samym masełkiem można jeść :)


Trzymajcie się cieplutko!

59 komentarzy:

  1. Witam!Przepiękna serwetka i mój ulubiony kolor.Chlebek smakowity!Pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna serweta, a ten kolor dodaje jej uroku.
    Chlebek wygląda na smaczniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudnie wygląda ta serwetka, a chlebek pyszota:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Serwetka zachwycająca! A chlebek taki kuszący...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna serweta !!!
    Chlebuś pieczony w domu jest najlepszy, a z masełkiem smakuje wyśmienicie :) bardzo zgrabne wyszły :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Serweta ślicznie wygląda w tym kolorze, a chleb upieczony samodzielnie jest przedobry, wiem coś o tym:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bez dwoch zdan serwetka jest po prostu urocza. Za mna chodza niebieskie firanki do lazienki - moze sobie zrobie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób, zrób :) Na pewno pięknie będą wyglądać w niebieskim kolorze :)

      Usuń
  8. Piękny bieżniczek. Na białym mebelku wśród dodatków bardzo ładnie prezentuje. Na chlebek się skuszę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepiękna ta serweta .Dekoracja też bardzo dopasowana . Uwielbiam wrzosy. Pierwszy samodzielny chleb ogromnie cieszy. Smaku nie da się porównać z gotowymi wypiekami.

      Usuń
    2. Kolor serwetki dobrałam właśnie pod te dodatki :) i efekt końcowy nawet mi się podoba.

      Usuń
  9. Cudna serweta,chlebek mniam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna serweta.Ja jakoś do chlebka nie mam ręki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Isia, spróbuj tego przepisu - na pewno wypiek się uda :) Ten chlebek jest tylko na drożdżach, wiec nie ma zabawy z robieniem zakwasu ;)

      Usuń
  11. Ojej czuję zapach techo chleba. Śliczna serwetka. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi zapachniało , że się techo zmiast tego napisało :)

      Usuń
  12. Jaka cudna serweta!!! A chlebek...mniam, idę zrobić sobie śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna serwetka :) a i chlebek musi być pyszny. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przez Ciebie idę coś zjeść bo mi ślinka pociekła:)
    A serweta jak zawsze śliczności.
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna serwetka. Chlebek próbowałam kiedyś robić, ale z marnym skutkiem. Patrząc na twoje wypieki postanowiłam, że jeszcze raz spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam!
    Wow!!! ale cudeńko wyszło! Bardzo mi się podoba ta serweta. Szczerze podziwiam, a na chlebek też mam ochotę.. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna serwetka i taki inny jej kolor-fajnie wygląda a na chlebek taki z masełkiem ślinka mi leci:))
    Pozdrawiam

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmmmmm... uwielbiam swojski chlebuś! Jego zapach w całym domu. :)Się rozmarzyłam! :) Serwetka piękna, kolorek śliczny, bardzo romantyczna dekoracja, idealna do sypialni. Co do mojego goldusia, to my też mieliśmy takie plany, by wychować kulturalnego :) psiaka ale oczywiście kto pękł? Mój Mąż! Bo on jest taki malutki i tak siedzi biedaczek sam w tym koncie, na tym swoim posłaniu. :) A teraz malutki piesek waży prawie 40 kilo i zajmuje pół tapczanu! I kto musi się z nim cisnąć na jednej połówce? Ja! :D No ale cóż, teraz już za późno na zmianę zasad. Poza tym taki termofor w łóżku w taką zimę jak ta, jest idealny :)Pozdrawiam cieplutko. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, ha... mój mąż też ma miękkie serce :) Często ustępuje pieskowi, a ten nie głupi, wykorzystuje to na każdym kroku. Potem mąż się wkurza i na nic moje tłumaczenia, że pies musi od początku wiedzieć co mu wolno, a czego nie ;) i kto tu jest PANEM :D

      Usuń
    2. Masz rację Beatko. Psiaki są takie mądre,że szybko wiedzą na co mogą sobie pozwolić i nie omieszkają z tego skorzystać! :)

      Usuń
  19. Właśnie dla serwetek takich, jak ta, chciałabym się w końcu zaprzyjaźnić z szydełkiem. Piękna!
    A chleb zgrabny i apetyczny... Aż mi się chlebować zachciało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka zdolna dziewczyna jak Ty na pewno szybko zaprzyjaźni się z szydełkiem :) a dopieczenia chlebka szczerze zachęcam :D

      Usuń
  20. śliczna serwetka, a chlebek wygląda na smakowity-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Serwetka prezentuję się wspaniale, a i kolorek ma prześliczny :)
    Chlebek faktycznie bardzo apetyczny ...

    OdpowiedzUsuń
  22. serweta jest jak wszystkie Twoje dzieła perfekcyjna

    OdpowiedzUsuń
  23. Serwetka przepiękna!
    Chlebek bardzo apetyczny. Jestem fanką pieczenia chleba. Piekę od lat i wiem co to znaczy, gdy mówisz że jest mniammniam.

    OdpowiedzUsuń
  24. pięknie się prezentuje.. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. sliczniutka serwetka i kolorek piekny wiosenny a chlebek to ide se zrobic kromke z maselkiem o :)
    pozdrawiam serdecznie magnolia ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. super kolorek i super wzorek ,taki jak lubię,wyrazisty ,delikatny

    OdpowiedzUsuń
  27. serwetka jest cudna :o)
    a do chlebów własnoręcznie gniecionych mam słabość, Twoje bochenki są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  28. piękny kolor, ale i schemat serwety bardzo interesujący, całość pięknie wykonana
    chlebek ,mniammmm

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepieknie wykonana serwetka i kolorek super chlebek wyglada apetycznie:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Śliczna serwetka:) Chlebek wygląda bardzo apatycznie, aż chciałoby się go schrupać;)

    OdpowiedzUsuń
  31. och, aleś mi smaku narobiła. Uwielbiam swojski chlebek z masełkiem. Oprócz tego zapach swojskiego chleba zawsze budzi we mnie wspomnienia z dzieciństwa i tęsknotę za wsią:) Moja Mamusia piekła kiedyś,co sobotę, pyszny chlebek, którego zapach wypełniał cały dom...
    Serwetka śliczna.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Salut Bean,
    je vous remercie pour votre visite, vos ouvrages sont magniques et quelle perfection, à mon tour de devenir membre, ainsi nous pourrons garder une amitié.

    Bon dimanche.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  33. widać,że lubisz ten kolor.Bardzo ładna ta serweta
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Serwetka śliczna, a po przepis chyba zajrzę i wypróbuję, bo chlebek wygląda nad wyraz smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Serweta piękna,a chlebuś muszę przyznać bardzo apetycznie wygląda,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Hi, congratulations on your work is beautiful!!
    Kisses and a very nice week,
    Sandra Coatti / Brazil

    OdpowiedzUsuń
  37. Ma ciekawy schemat i kolorek, lubię lila róż ;) a zapach pieczonego chleba kocham. Pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Śliczna serweta i kolor super

    OdpowiedzUsuń
  39. Gratuluje upieczonego chlebka!Swojego czasu też piekłam... Pozdrawiam serdecznie, serwetka pięknie się komponuje.papa

    OdpowiedzUsuń
  40. Niby gotuje się na co dzień, wszelkie potrawy, jednak pierwszy w życiu chleb, w ogóle pieczenie chleba-sprawia największą radość. To taki symbol domu, rodziny, miłości. Bardzo efektowna serweta w pięknych kolorkach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Dear Bean, you have conquered Versatile Blogger Award for your superbe work! Come to my blog to take your award!

    OdpowiedzUsuń
  42. Bom dia, estou passando pra elogiar seu blog e divulgar o meu, gostaria muito que vc participasse e me desse algumas dicas, amei o seu, é lindo
    Parabéns...

    OdpowiedzUsuń
  43. Witam widziałem na swoim blogu i kocham swoją pracę! Gratulacje,,, i że chleb musi być bardzo dobry, ciepły uścisk błogosławieństwa. Śledzę Twój blog.

    OdpowiedzUsuń
  44. Odpowiedzi
    1. Wszystkim Wam ślicznie dziękuję :)
      Anielka, zaproszenie przyjęte :)
      e-amalia, miło mi bardzo :)

      Usuń
  45. Witam, robótki Twoje podziwiam od początku Twego blogu :). Co do rozciągnięcia się - niedawno miałam to samo, sweter z 80% wełny przeobraził się w tunikę z długiiiiiimi rękawami, które skróciłam za bardzo. Piszę bo chciałam się podzielić wrażeniami o chlebie - choć się długo broniłam od 2 lat piekę chleb z mąki pszennej i żytniej (pół na pół), na zakwasie, który zrobiłam raz a teraz z każdej porcji ciasta odbieram trochę i trzymam w lodówce. Piekę 3 blaszki i część zamrażam. Nikt w mojej rodzinie nie chce już jeść chleba ze sklepu. Jeśli chcesz - podzielę się przepisem. Pozdrawiam - gracha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gracha, przepis na dobry chleb zawsze mile widziany :)
      Jeśli możesz, to prześlij na skrzynkę:
      szydelkobean@gmail.com
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  46. Uwielbiam takie kolory :) Wzór też bardzo fajny, może kiedyś uda mi się wydziergać ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Śliczna serwetka a kolor super. Ja ledwo jeden sweter zmęczyła a u Ciebie znowu nowości. Podziwiam i "zazdraszczam":)))
    A chlebek domowy miodzio..sama piekę niestety rzadko..brak czasu

    Pozdrawiam B

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.