***

***

środa, 27 kwietnia 2011

Rozpinany sweterek w kolorze nieba

Robiąc wiosenne porządki w szafie stwierdziłam, że nie mam letniego rozpinanego sweterka. Niby pełna szafa ciuszków, ale zawsze czegoś mi brakuje ;)  ;) ;)
A może to tylko wymówka, bo już dawno miałam zapisany na komputerze wzorek na taki prosty sweterek z ażurowymi wstawkami i bardzo chciałam mieć podobny :D
Virginia (400g), szydełko 3mm




Sweterek robiłam niemal bezszwowo, wszywałam tylko główkę rękawa.


Dziękuję ślicznie za wszystkie życzenia świąteczne, również te mailowe.
W tym roku gościłam całą rodzinę u siebie, więc okres przed i w trakcie Świąt  był dla mnie niezwykle pracowity i właściwie dopiero wczoraj znalazłam więcej czasu na przejrzenie Waszych blogów.  A zaległości miałam, że ho, ho!!!
Pozdrawiam cieplutko

piątek, 8 kwietnia 2011

Melanże

Miesiąc temu własnoręcznie farbowałam kordonek i leżał tak sobie biedaczek w koszyczku, czekał na odpowiedni projekt.
Wreszcie coś zaświtało mi w głowie - dokupiłam kilka szmaragdowych koralików, czółenka poszły w ruch i tadam! Mam nową bransoletkę :)



Z tęsknoty za ładną pogodą, bo wiosna chwilowo gdzieś się zapodziała ;), zrobiłam motylka
i to nie jednego a całe stadko - wykorzystałam chyba większość melanżowych kordonków jakie mam w domu: Snehurka, Snow White, Stokrotka oraz jednobarwny Klasik - szydełko 1mm.
Sposób wykonania motylków znalazłam na blogu Robótkowe szaleństwa

Z tych samych kordonków zrobiłam jeszcze takie jajeczno-ananasowe zawieszki na Wielkanoc. WZÓR

Dziękuję bardzo serdecznie za wszystkie komentarze :) Często właśnie dzięki nim mam okazję poznać Wasze blogi, mogę podziwiać prace tworzone przez Was a także czerpać inspiracje :D

Trzymajcie się cieplutko


P.S.
Jutro znów się spotykam z dziewczynami!!!!! :)))

niedziela, 3 kwietnia 2011

Serwetkowo :)

W ubiegłym tygodniu zrobiłam dwie serwetki.
Szydełkowa jest dodatkiem do prezentu urodzinowego dla mojej Mamy i robiłam ją pod wymiar stolika. Wg schematu ananaskowa bordiura powinna być wykonana z podwójnych słupków, jednak musiałam troszkę wzór zmodyfikować gdyż serwetka wychodziła mi zbyt duża.
Beżowy kordonek Maxi, szydełko 1,25mm, wymiary serwetki 47 x 34cm.


Frywolitkowa serwetka, a raczej serweteczka ;) bo jej średnica to zaledwie 14cm, powstała z żółciutkiego kordonka Altin Basak Klasik 50.
Jakość zdjęć pozostawia niestety sporo do życzenia, ale nie potrafię zrobić ładnego zdjęcia wieczorem, przy sztucznym świetle ;(

Dzisiaj byłam na rodzinnym otwarciu sezonu grillowego :) Wypoczynek na świeżym powietrzu i słoneczko to było to, czego brakowało mi niesamowicie przez ostatnie miesiące  :D Genetycznie obciążona jestem niskim ciśnieniem i choć takiego się nie leczy, to strasznie utrudnia życie. Przy pochmurnej, deszczowej aurze czuję się fatalnie i dopiero taka pogoda jak dzisiaj dodaje więcej chęci do działania.
Więc właśnie takich słonecznych, pięknych dni życzę Wam i sobie jak najwięcej!