Nawet nie pamiętam jakim szydełkiem ją robiłam, 1,25 czy 1,5mm? Pamiętam natomiast, że nici to beżowe Maxi :)
Dzisiaj wreszcie ją ukrochmaliłam, zblokowałam i teraz nadaje się do pokazania :)
Średnica serwetki - 60cm.
Pierwszy raz spotkałam się w schemacie z takimi grupami słupków, gdzie przerabiamy po kolei słupki wielokrotnie nawinięte zostawiając na końcu nieprzerobione ostatnie pętelki - przerabiamy je dopiero wyrabiając ostatni, zamykając po kolei po dwie pętelki.
jest piękna :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór, wyszła cudownie :)
OdpowiedzUsuńwow, cuuuudna!!!
OdpowiedzUsuńa z tymi słupkami, to bardzo ciekawie jest i świetnie to wygląda :)
z chęcią przygarnęłabym schemat :)
kachasek schemat podlinkowałam w poście :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że serwetka i Wam się podoba :)
:) już mam, dziękuję :) i przy okazji buszuję po galerii :D kopalnia piękności :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje serwetki! Ehh...
OdpowiedzUsuńWow! Your doily is really beautiful! It makes me want to crochet again.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest! Nawet nie przypuszczałam, że serwetka z Maxi może tak delikatnie wyglądać :).
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka. Schemat przygarnęłam może i ja wyczaruję takie cudo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje na tym ciemnym stoliku :-)
OdpowiedzUsuńPiękna i wygląda bardzo delikatnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka:)
OdpowiedzUsuńno nie mogę o takiej serwetce zapomnieć ;)
OdpowiedzUsuńrobi wrażenie a ten sposób bardzo ciekawy i świetny efekt :)
Przepiękna ta serwetka!! I jaka delikatna! :)) Serdeczności posyłam :)
OdpowiedzUsuńserweta jest śliczna
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka i taka delikatna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serweta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna. Wielkie brawa.
OdpowiedzUsuńzupełnie wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńSerweta jest przeurocza!!!
OdpowiedzUsuńPiękna. Zawsze wybierasz bardzo oryginalne wzory i efekt jest wspaniały. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
OdpowiedzUsuńSerwetka faktycznie wygląda dość delikatnie, pewnie przez ażurowy wzór, a wybrałam Maxi, bo zależało mi na dużym rozmiarze serwetki :)
No jak można zapomnieć o czmś tak ładnym?
OdpowiedzUsuńDobrze, że sobie przypomniałaś to możemy nacieszyć nasze oczy. A z tymi grupami słupków to interesująca sprawa:)
Ostatnio też wróciłam do serwetek, być może wykorzystam schemat od Ciebie, Beatko, bo bardzo mi się ta serwetka podoba :)
OdpowiedzUsuńmam za mały zasób słów by wyrazić zachwyt Twoimi pracami :)
OdpowiedzUsuńŚliczna Beatko!
OdpowiedzUsuńSerwetka wyglada wspaniale:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna....jak wszystko co pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
serwetka robi niesamowite wrażenie,jest naprawdę piękna!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo gustowna
OdpowiedzUsuńPiękna... Uwielbiam takie rzeczy:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta serwetka
OdpowiedzUsuńŚliczna, szkoda że widać tylko kawałek schematu.
OdpowiedzUsuń