Wzorek zamieszczony jest na blogu nietylkoSZALeństwo
Pierwszy raz odważyłam się na wydzierganie szala z tak cienkiej nitki (600m /100g) - wybrałam motek cieniowanej Regii Lace w morskich odcieniach zieleni i granatu.
Wielkość: 54 x 176cm - robiłam na drutach 4mm.
W niedzielę będę chyba musiała przysiąść do serwetki Renulkowej, bo czas szybko leci i w poniedziałek będzie podany kolejny rządek a ja jutro, a właściwie już dziś ;) (piszę w nocy), nie będę miała czasu na robótki - będziemy świętować 70. urodziny teściowej :)
Dziękuję że do mnie zaglądacie i zostawiacie komentarze :)
Czasem czuję się lekko zakłopotana, bo dotąd moje wypociny były komentowane tylko przez rodzinę, i nie zawsze były to ochy i achy - nie każdy jest amatorem prac ręcznych ;)
Swoimi słowami potraficie przywrócić człowiekowi (czyli mnie) wiarę w siebie!
Fajnie, że jesteście :D
Miłego weekendu
ETYKIETY
akwarium
(4)
aniołki
(4)
bluzeczka
(30)
bolerko
(5)
bransoletka
(8)
chusta
(12)
czapka
(7)
dla dzieci
(6)
druty
(32)
entrelac
(1)
etui
(1)
farbowanie
(4)
firanka
(6)
frywolitki
(60)
haft krzyżykowy
(10)
haft matematyczny
(11)
inne
(38)
kamizelka
(9)
kapcie
(1)
kolczyki
(15)
mitenki
(3)
motylki
(1)
narzutka
(2)
naszyjnik
(4)
ozdoby świąteczne
(4)
porady
(8)
przepis
(17)
serduszka
(2)
serwetka
(47)
spotkania
(8)
spódnica
(3)
sukienka
(6)
sweterek
(11)
sweterek rozpinany
(17)
szal
(11)
szycie
(4)
szydełko
(118)
szyjogrzeje
(5)
top
(5)
tunika
(12)
wdzianko
(14)
wisior
(9)
wyróżnienia
(20)
zajączek
(2)
zakładka do książek
(12)
życzenia
(11)
Strony
***
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szal przepiekny, zasluguje na same zachwyty, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńO tak, jest piękny, super wydziergany. Szale bardzo wciągają, tak więc pewnie będzie następny.
OdpowiedzUsuńszal jest cudowny, super kolor i jak zwykle u Ciebie - perfekcyjne wykonanie
OdpowiedzUsuńszal jest przepiękny...śliczny kolor, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki cudny!!!Ja zawsze byłam amatorkom prac ręcznych,więc wiem co mówię!!!Naprawdę masz rękę do tego.I druty i szydełko , zazdroszczę takich umiejętności !!!:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńprzepięknie go wykonałaś ;)))włóczka wydaje się być dla niego idealna! i cieszę się, że wzorek się przydał ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Szal wyszedł cudownie !
OdpowiedzUsuńSzal jest cudowny!
OdpowiedzUsuńNie każdy zachwyca się robótkami,to fakt...Ja zawsze lubiłam coś dłubać w łapkach.Na szczęście Mama mi to wpoiła.Więc w domu to normalne...
Niech zachwycę się jeszcze raz...Jak Ty to robisz,że wszystko co pokazujesz jest tak doskonałe?
Pozdrawiam
cudeńko :)
OdpowiedzUsuńPerfekcja górą jak zawsze u Ciebie.Szal piękny.Jednak najbardziej Cię podziwiam za te bluzeczki bez szwów robione od góry.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzena
Piękny i szal i wzór i kolor. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam jak sprawnie i szybko śmignęłaś na tych drutach taki wspaniały szal - jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal! Wzdycham z podziwu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie wiem, skąd u Ciebie zakłopotanie? Prace piękne i perfekcyjne, a i klimat na blogu ciepły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten szal. Wykonanie jak zwykle perfekcyjne.
OdpowiedzUsuńA czy mocno ta wełna "gryzie"? Wiem że to jest sprawa mocno indywidualna, niemniej jednak proszę o odpowiedź. Bo i kolor mnie zachwycił, więc może bym się skusiła.
Przyznam Ci się, że nie lubię i nie noszę chust ani szali, ale w Twoim wykonaniu bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa też nie rozumiem Twojego zakłopotania, chyba, że kokietujesz ??? bo przecież już wiesz ilu wielbicieli Twojego talentu zagląda tu i wzdycha :)) A szal jest nieziemsko piękny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudny Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudny szal! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziekuję Wam wszystkim!
OdpowiedzUsuńAntosia, masz rację! Już się zakochałam w szalach, ale kuszą mnie też chusty ;)
nietylkoSZALeństwo, wzorek jest cudowny i bardzo fajnie się go robiło - dosłownie po kilkunastu rządkach mogłam z głowy :)
Monotema, Joanna, nie kokietuję - naprawdę dla mnie to szok, że tylu osobom może się podobać to co robię :)
basiau, włóczka bardzo delikatnie, ale jednak podgryza (duża zawartość wełny) - raczej nie jest dla osób wrażliwych ;)
Janeczko, ja też nie byłam dotąd amatorką szali, ale gdy widziałam w sieci takie piękne, z cudownych włóczek, to mi się odmieniło :o)
Buziaczki dla Was wszystkich. Teraz zmykam, bo obowiązki czekają ;)
Szal jest przepiękny! Nie zauważyłam cieniowania nitki, dopóki nie doczytałam - myślałam, że światło się tak załamywało i rozświetlało :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie leciutkie pajęczynki niezmiernie - kiedyś się odważę i sama taką wydziergam - tylko znajdę odpowiednią włóczkę bez dodatku wełny....
Piękny szal jest taki delikatny :))
OdpowiedzUsuńPiękny szal zrobiłaś, a kolor jest cudowny. Wspaniale współgra z wzorem.
OdpowiedzUsuńSzal cudowny:)Sama od jakiegoś czasu przymierzam się do tej włóczki ,teraz widzę że jest super.
OdpowiedzUsuńCudowny szal! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny szal :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszal cudny i taki w moich kolorach!!!:)
OdpowiedzUsuńjak to mówią do odważnych świat należy :)
OdpowiedzUsuńszal przecudnej urody :)
Piękny debiut. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkie twoje prace są piękne, podziwiam je i są dla mnie inspiracją.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzal mi się bardzo podoba, a kolor jest piękny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór i śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szal, śliczny wzór, biegnę go ściągnąć;-0
OdpowiedzUsuńbean, przepiękny pod każdym względem.
OdpowiedzUsuńRodzinie się nie podoba???
OdpowiedzUsuńZ rodziną można zrobić porządek, jakby co - tylko powiedz, kto to, pomożemy:D:D:D
Jak się czujesz z taką cienizną w dłoniach?
Mam do skończenia aeoliana (nitka 1000 m/100 gram), udaję, że go nie widzę, ale on i tak na mnie patrzy i czeka:)
Rewelacyjne jest ten szlik ale wzorek chyba bardzo trudny do zrobienia? ale efekt jest super:)
OdpowiedzUsuńSzal jest śliczny. Wielkie brawa.
OdpowiedzUsuńTen szal jest piękny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMgiełka! Cudo!! Oczy cieszy i zazdrość wzbudza ;-))
OdpowiedzUsuńPierwsza,ale jeka piekna i delikatna wyszla.
OdpowiedzUsuńPiękny..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBaaaaaaaaaaaardzo mi się ten szal podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudowny szal:-)
OdpowiedzUsuńCudny jest. To zresztą nic dziwnego, bo przecież wszystko przez Ciebie zrobione jest takie dopracowane i staranne.
OdpowiedzUsuńWyszedł cudownie ima przepiękny wzór
OdpowiedzUsuńJuż jestem po imprezce rodzinnej więc przy kawce czytam komentarze i buzia uśmiecha mi się od ucha do ucha :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za cieplutkie słowa :)
Przed rozpoczęciem szala miałam obawy, czy aby na pewno sobie poradzę, a teraz rozpiera mnie duma z dobrze wykonanej pracy ;)
Tobatka, tak właśnie myślałam, że nie każdy dostrzeże to cieniowanie ;)
Laura, powiem tak, dosyć często mi nie wychodzi - to chyba normalne?! ;D - ale wtedy tym niepowodzeniem nie chwalę się na blogu ;P
Dorothea, no właśnie w rodzinie! Ale tym się już nie przejmuję - mam to głęboko w ....... ;)
Dla mnie nitka 600m/100g na drutach na początku wydawała się straszną cienizną, potem robiło się już całkiem fajnie. Nie wyobrażam sobie jednak jeszcze cieńszej włóczki, więc szczerze Cię podziwiam!
visana, wzorek nie jest bardzo skomplikowany. Jak już zacznie sie robić to zostaje w głowie i nie trzeba co chwilkę zerkać na schemat :)
Cudowny szal, ja niestety nie bardzo umiem dziergać na drutach nad czym ubolowewam widząc takie śliczne rzeczy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńszal mi się bardzo podoba ale nie mogę rozszyfrować schematu co znaczy trójkąt?pozdrawiam z krakowa
OdpowiedzUsuńszal mi się podoba ale nie rozumię schematu. co znaczy trójkąt?
OdpowiedzUsuńSzal cudowny.Regia lace też mi sie podoba, ale żeby była trochę grubsza. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Pani prace od dawna. Jest na co popatrzec- sa piekne.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplo i zapraszam do siebie
mojeszydelko.flog.pl
Witam bardzo serdecznie. Już jakiś czas temu przymierzałam się do tego wzoru ale nic z tego nie wyszło, ale teraz" muszę, muszę bo inaczej się uduszę" tak mi się podoba ten szal w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy z Krakowa, trójkącik przerabiałam następująco: zdjąć oczko na prawo bez przerabiania, dwa oczka razem na prawo i przełożyć przez nie zdjęte wcześniej oczko
OdpowiedzUsuńSzal przecudny! Jak zawsze super dokładne wykonanie. I wełenka świetna. bardzo elegancki i w ogóle... cieszy oko.
OdpowiedzUsuńSzal cudny, ma piękne kolorki i wzór!!!
OdpowiedzUsuńszaliczek przepiękny wyszedł,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszal wyszedł prześlicznie:)))
OdpowiedzUsuńBeatka i jak się tu nie zachwyzać- piękny
OdpowiedzUsuńszal piękny, a te kolory! cudne!
OdpowiedzUsuńBeatko, śliczna ta chusta!
OdpowiedzUsuńSzal jest przecudny.. Na początku myślałam, że to ananasy szydełkowe :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za wyjaśnienie do schematu.Pozdrawiam serdecznie Ela z Krakowa
OdpowiedzUsuńBean przepraszam za byka ;) amatorką miało być ;)
OdpowiedzUsuńJak to możliwe, że ten szal zobaczyłam dopiero dziś?
OdpowiedzUsuńBean, on jest cudowny!!!
A Ty jak zawsze swoją skromnością wywołujesz łzy wzruszenia w moich oczach. Jesteś niezwykła! :)
Pozdrowienia z Gdańska!
Ja zawsze wychodzę z założenia, że jeśli coś mi się nie podoba to po prostu tego nie mówię. O gustach się nie rozmawia i już. U Ciebie nie zawsze rodzina akceptuje Twoje prace, natomiast u Mnie rodzina w pełni akceptuje, ale koleżanki z pracy różnie na mnie patrzą jak mam coś na sobie szydełkowego. A ja się cieszę, że mam swój styl ; )), a nie kolejną bazarową chińszczyznę. Pozdrawiam ciepło i jak zawsze jestem zachwycona Twoimi pracami!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szal ! Podziwiam z całego serca ...
OdpowiedzUsuń-Lagatka
Prześliczny szal, duże brawa. Teraz to już z górki i żaden szal lub chusta nie będą poza twoim zasięgiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Makneta
Wiesz jak to jest my same robimy to potrafimy docenić wartość rękodzieła. Szal jest przepiękny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny szal, podziwiam twoje dzieła już od dawna.
OdpowiedzUsuńŁaaaa...
OdpowiedzUsuńWzór..no dobra,na wzorach się nie znam..ale ażur na drutach to jest dla mnie abstrakcja zupełna,nijak tego pojąć nie mogę,owszem,prawe-lewe,ale TO???
Kolor..Po prostu...Noooo...
I zwiewność,cienkość,bajkowa po prostu!
Jestem ciekawa,ile czasu zajmuje wydzierganie takiego czegoś osobie,która ma wprawę?(Czyli pytam o Twoje własne doświadczenie)Bo nie mam żadnego porównania do swojej własnej twórczości.Gdybym np chciała wymienić taką chustę w zamian za moje biżuterie koronkowe,to inaczej się nie da,jak tylko przeliczając drutogodziny na frywogodziny;-)
Zapytałabym jakoś dyskretnie mailowo,ale nie znalazłam żadnego innego kontaktu do Ciebie poza komentarzem..I oczywiście wiem,że robisz też frywolitki,ale mam świadomość,że godzina supłania u jednej osoby nie da tych samych efektów u innej,więc jeśli sama porównasz swoje frywo do swojego dziania to i tak nic mi to nie da;-)
..Namotałam?
Beaciu cudna ta chusta. Kolor booooski oj porywam ją bez niczego.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze pięknie :)
Pozdrawiam - Beacia
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
OdpowiedzUsuńWasze komentarze to miód ma moje serce :D
Dorartthea wysłałam maila.
Wracam do tego Twojego szala i wracam.
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć.
Jesteś naprawdę niezwykła! :)
Naprawdę bardzo piekny...
OdpowiedzUsuńja tym wzorem mam robiony wlochaty sweterek,wlasciwie powinnam juz go wyrzucic bo wyglada juz ja scierka ,ale ja go tak kocham :)
OdpowiedzUsuńSzal przecudny!!!
OdpowiedzUsuńZamierzam spróbować zrobić sam,ale nie wiem ile kupić wełny,czy 1 motek wystarczy? bardzo proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam cieplutko, Weronika
Dziękuję :)
UsuńA odpowiadając na pytanie - tak, jeden motek wystarczy :)
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Weronika
Prześliczny, wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńTwoj szal jest nie zwykly...pozdrawiam
OdpowiedzUsuń