***

***

sobota, 22 października 2011

Trellis framed leaf pattern - mój pierwszy ażurowy szal :)

Wzorek zamieszczony jest na blogu nietylkoSZALeństwo




Pierwszy raz odważyłam się na wydzierganie szala z tak cienkiej nitki (600m /100g) - wybrałam motek cieniowanej Regii Lace w morskich odcieniach zieleni i granatu.
Wielkość: 54 x  176cm - robiłam na drutach 4mm.


W niedzielę będę chyba musiała przysiąść do serwetki Renulkowej, bo czas szybko leci i w poniedziałek będzie podany kolejny rządek a ja jutro, a właściwie już dziś ;) (piszę w nocy), nie będę miała czasu na robótki - będziemy świętować 70. urodziny teściowej :)


Dziękuję że do mnie zaglądacie i zostawiacie komentarze :) 
Czasem czuję się lekko zakłopotana, bo dotąd moje wypociny były komentowane tylko przez rodzinę, i nie zawsze były to ochy i achy - nie każdy jest amatorem prac ręcznych ;)
Swoimi słowami potraficie przywrócić człowiekowi (czyli mnie) wiarę w siebie!
Fajnie, że jesteście :D

Miłego weekendu

82 komentarze:

  1. Szal przepiekny, zasluguje na same zachwyty, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, jest piękny, super wydziergany. Szale bardzo wciągają, tak więc pewnie będzie następny.

    OdpowiedzUsuń
  3. szal jest cudowny, super kolor i jak zwykle u Ciebie - perfekcyjne wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  4. szal jest przepiękny...śliczny kolor, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaki cudny!!!Ja zawsze byłam amatorkom prac ręcznych,więc wiem co mówię!!!Naprawdę masz rękę do tego.I druty i szydełko , zazdroszczę takich umiejętności !!!:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. przepięknie go wykonałaś ;)))włóczka wydaje się być dla niego idealna! i cieszę się, że wzorek się przydał ;)))
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Szal jest cudowny!
    Nie każdy zachwyca się robótkami,to fakt...Ja zawsze lubiłam coś dłubać w łapkach.Na szczęście Mama mi to wpoiła.Więc w domu to normalne...

    Niech zachwycę się jeszcze raz...Jak Ty to robisz,że wszystko co pokazujesz jest tak doskonałe?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Perfekcja górą jak zawsze u Ciebie.Szal piękny.Jednak najbardziej Cię podziwiam za te bluzeczki bez szwów robione od góry.Pozdrawiam
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny i szal i wzór i kolor. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam jak sprawnie i szybko śmignęłaś na tych drutach taki wspaniały szal - jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny szal! Wzdycham z podziwu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem, skąd u Ciebie zakłopotanie? Prace piękne i perfekcyjne, a i klimat na blogu ciepły. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny jest ten szal. Wykonanie jak zwykle perfekcyjne.
    A czy mocno ta wełna "gryzie"? Wiem że to jest sprawa mocno indywidualna, niemniej jednak proszę o odpowiedź. Bo i kolor mnie zachwycił, więc może bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyznam Ci się, że nie lubię i nie noszę chust ani szali, ale w Twoim wykonaniu bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też nie rozumiem Twojego zakłopotania, chyba, że kokietujesz ??? bo przecież już wiesz ilu wielbicieli Twojego talentu zagląda tu i wzdycha :)) A szal jest nieziemsko piękny !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję, dziekuję Wam wszystkim!
    Antosia, masz rację! Już się zakochałam w szalach, ale kuszą mnie też chusty ;)
    nietylkoSZALeństwo, wzorek jest cudowny i bardzo fajnie się go robiło - dosłownie po kilkunastu rządkach mogłam z głowy :)
    Monotema, Joanna, nie kokietuję - naprawdę dla mnie to szok, że tylu osobom może się podobać to co robię :)
    basiau, włóczka bardzo delikatnie, ale jednak podgryza (duża zawartość wełny) - raczej nie jest dla osób wrażliwych ;)
    Janeczko, ja też nie byłam dotąd amatorką szali, ale gdy widziałam w sieci takie piękne, z cudownych włóczek, to mi się odmieniło :o)
    Buziaczki dla Was wszystkich. Teraz zmykam, bo obowiązki czekają ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szal jest przepiękny! Nie zauważyłam cieniowania nitki, dopóki nie doczytałam - myślałam, że światło się tak załamywało i rozświetlało :)
    Podobają mi się takie leciutkie pajęczynki niezmiernie - kiedyś się odważę i sama taką wydziergam - tylko znajdę odpowiednią włóczkę bez dodatku wełny....

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny szal jest taki delikatny :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny szal zrobiłaś, a kolor jest cudowny. Wspaniale współgra z wzorem.

    OdpowiedzUsuń
  20. Szal cudowny:)Sama od jakiegoś czasu przymierzam się do tej włóczki ,teraz widzę że jest super.

    OdpowiedzUsuń
  21. szal cudny i taki w moich kolorach!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. jak to mówią do odważnych świat należy :)
    szal przecudnej urody :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystkie twoje prace są piękne, podziwiam je i są dla mnie inspiracją.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Szal mi się bardzo podoba, a kolor jest piękny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładny wzór i śliczny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepiękny szal, śliczny wzór, biegnę go ściągnąć;-0

    OdpowiedzUsuń
  27. bean, przepiękny pod każdym względem.

    OdpowiedzUsuń
  28. Rodzinie się nie podoba???
    Z rodziną można zrobić porządek, jakby co - tylko powiedz, kto to, pomożemy:D:D:D

    Jak się czujesz z taką cienizną w dłoniach?
    Mam do skończenia aeoliana (nitka 1000 m/100 gram), udaję, że go nie widzę, ale on i tak na mnie patrzy i czeka:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Rewelacyjne jest ten szlik ale wzorek chyba bardzo trudny do zrobienia? ale efekt jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Szal jest śliczny. Wielkie brawa.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten szal jest piękny. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  32. Mgiełka! Cudo!! Oczy cieszy i zazdrość wzbudza ;-))

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwsza,ale jeka piekna i delikatna wyszla.

    OdpowiedzUsuń
  34. Baaaaaaaaaaaardzo mi się ten szal podoba.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudny jest. To zresztą nic dziwnego, bo przecież wszystko przez Ciebie zrobione jest takie dopracowane i staranne.

    OdpowiedzUsuń
  36. Już jestem po imprezce rodzinnej więc przy kawce czytam komentarze i buzia uśmiecha mi się od ucha do ucha :)
    Dziękuję wszystkim za cieplutkie słowa :)
    Przed rozpoczęciem szala miałam obawy, czy aby na pewno sobie poradzę, a teraz rozpiera mnie duma z dobrze wykonanej pracy ;)
    Tobatka, tak właśnie myślałam, że nie każdy dostrzeże to cieniowanie ;)
    Laura, powiem tak, dosyć często mi nie wychodzi - to chyba normalne?! ;D - ale wtedy tym niepowodzeniem nie chwalę się na blogu ;P
    Dorothea, no właśnie w rodzinie! Ale tym się już nie przejmuję - mam to głęboko w ....... ;)
    Dla mnie nitka 600m/100g na drutach na początku wydawała się straszną cienizną, potem robiło się już całkiem fajnie. Nie wyobrażam sobie jednak jeszcze cieńszej włóczki, więc szczerze Cię podziwiam!
    visana, wzorek nie jest bardzo skomplikowany. Jak już zacznie sie robić to zostaje w głowie i nie trzeba co chwilkę zerkać na schemat :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudowny szal, ja niestety nie bardzo umiem dziergać na drutach nad czym ubolowewam widząc takie śliczne rzeczy, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. szal mi się bardzo podoba ale nie mogę rozszyfrować schematu co znaczy trójkąt?pozdrawiam z krakowa

    OdpowiedzUsuń
  39. szal mi się podoba ale nie rozumię schematu. co znaczy trójkąt?

    OdpowiedzUsuń
  40. Szal cudowny.Regia lace też mi sie podoba, ale żeby była trochę grubsza. Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Podziwiam Pani prace od dawna. Jest na co popatrzec- sa piekne.
    POzdrawiam cieplo i zapraszam do siebie
    mojeszydelko.flog.pl

    OdpowiedzUsuń
  42. Witam bardzo serdecznie. Już jakiś czas temu przymierzałam się do tego wzoru ale nic z tego nie wyszło, ale teraz" muszę, muszę bo inaczej się uduszę" tak mi się podoba ten szal w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Anonimowy z Krakowa, trójkącik przerabiałam następująco: zdjąć oczko na prawo bez przerabiania, dwa oczka razem na prawo i przełożyć przez nie zdjęte wcześniej oczko

    OdpowiedzUsuń
  44. Szal przecudny! Jak zawsze super dokładne wykonanie. I wełenka świetna. bardzo elegancki i w ogóle... cieszy oko.

    OdpowiedzUsuń
  45. Szal cudny, ma piękne kolorki i wzór!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. szaliczek przepiękny wyszedł,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. Beatka i jak się tu nie zachwyzać- piękny

    OdpowiedzUsuń
  48. Szal jest przecudny.. Na początku myślałam, że to ananasy szydełkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Dziękuję bardzo za wyjaśnienie do schematu.Pozdrawiam serdecznie Ela z Krakowa

    OdpowiedzUsuń
  50. Bean przepraszam za byka ;) amatorką miało być ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Jak to możliwe, że ten szal zobaczyłam dopiero dziś?
    Bean, on jest cudowny!!!
    A Ty jak zawsze swoją skromnością wywołujesz łzy wzruszenia w moich oczach. Jesteś niezwykła! :)
    Pozdrowienia z Gdańska!

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja zawsze wychodzę z założenia, że jeśli coś mi się nie podoba to po prostu tego nie mówię. O gustach się nie rozmawia i już. U Ciebie nie zawsze rodzina akceptuje Twoje prace, natomiast u Mnie rodzina w pełni akceptuje, ale koleżanki z pracy różnie na mnie patrzą jak mam coś na sobie szydełkowego. A ja się cieszę, że mam swój styl ; )), a nie kolejną bazarową chińszczyznę. Pozdrawiam ciepło i jak zawsze jestem zachwycona Twoimi pracami!!!

    OdpowiedzUsuń
  53. Przepiękny szal ! Podziwiam z całego serca ...

    -Lagatka

    OdpowiedzUsuń
  54. Prześliczny szal, duże brawa. Teraz to już z górki i żaden szal lub chusta nie będą poza twoim zasięgiem.
    Pozdrawiam
    Makneta

    OdpowiedzUsuń
  55. Wiesz jak to jest my same robimy to potrafimy docenić wartość rękodzieła. Szal jest przepiękny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  56. Cudowny szal, podziwiam twoje dzieła już od dawna.

    OdpowiedzUsuń
  57. Łaaaa...
    Wzór..no dobra,na wzorach się nie znam..ale ażur na drutach to jest dla mnie abstrakcja zupełna,nijak tego pojąć nie mogę,owszem,prawe-lewe,ale TO???
    Kolor..Po prostu...Noooo...
    I zwiewność,cienkość,bajkowa po prostu!
    Jestem ciekawa,ile czasu zajmuje wydzierganie takiego czegoś osobie,która ma wprawę?(Czyli pytam o Twoje własne doświadczenie)Bo nie mam żadnego porównania do swojej własnej twórczości.Gdybym np chciała wymienić taką chustę w zamian za moje biżuterie koronkowe,to inaczej się nie da,jak tylko przeliczając drutogodziny na frywogodziny;-)
    Zapytałabym jakoś dyskretnie mailowo,ale nie znalazłam żadnego innego kontaktu do Ciebie poza komentarzem..I oczywiście wiem,że robisz też frywolitki,ale mam świadomość,że godzina supłania u jednej osoby nie da tych samych efektów u innej,więc jeśli sama porównasz swoje frywo do swojego dziania to i tak nic mi to nie da;-)
    ..Namotałam?

    OdpowiedzUsuń
  58. Beaciu cudna ta chusta. Kolor booooski oj porywam ją bez niczego.

    U Ciebie jak zawsze pięknie :)
    Pozdrawiam - Beacia

    OdpowiedzUsuń
  59. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
    Wasze komentarze to miód ma moje serce :D
    Dorartthea wysłałam maila.

    OdpowiedzUsuń
  60. Wracam do tego Twojego szala i wracam.
    Nie mogę się napatrzeć.
    Jesteś naprawdę niezwykła! :)

    OdpowiedzUsuń
  61. ja tym wzorem mam robiony wlochaty sweterek,wlasciwie powinnam juz go wyrzucic bo wyglada juz ja scierka ,ale ja go tak kocham :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Szal przecudny!!!
    Zamierzam spróbować zrobić sam,ale nie wiem ile kupić wełny,czy 1 motek wystarczy? bardzo proszę o podpowiedź.
    Pozdrawiam cieplutko, Weronika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      A odpowiadając na pytanie - tak, jeden motek wystarczy :)

      Usuń
  63. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam, Weronika

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.