Zaczęta jakiś czas temu robótka szydełkowa została odłożona do koszyka. Zabrakło włóczki, a co gorsza, akurat tego koloru nie ma w tej chwili w sklepie :(
Tak więc chcąc zająć ręce jakąś mniejszą robótką - tak, wiem, że frywolitkowa serwetka czeka na zakończenie, ale na razie muszę odpocząć od czółenek ;) - postanowiłam spróbować zrobić drugą serwetkę na drutach. Tym razem wzięłam się za wzór pokazany przez Lacrimę w jej kursiku.
Ponieważ ten schemat jest bardziej skomplikowany, nie obyło się bez prucia.
Przy kolejnej próbie pracę ułatwiłam sobie znacząc kolejne motywy serwetki markerami.
Kordonek Maxi, druty KP 3,0 mm, średnica serwetki to 31 cm.
Trzymajcie się cieplutko
ETYKIETY
akwarium
(4)
aniołki
(4)
bluzeczka
(30)
bolerko
(5)
bransoletka
(8)
chusta
(12)
czapka
(7)
dla dzieci
(6)
druty
(32)
entrelac
(1)
etui
(1)
farbowanie
(4)
firanka
(6)
frywolitki
(60)
haft krzyżykowy
(10)
haft matematyczny
(11)
inne
(38)
kamizelka
(9)
kapcie
(1)
kolczyki
(15)
mitenki
(3)
motylki
(1)
narzutka
(2)
naszyjnik
(4)
ozdoby świąteczne
(4)
porady
(8)
przepis
(17)
serduszka
(2)
serwetka
(47)
spotkania
(8)
spódnica
(3)
sukienka
(6)
sweterek
(11)
sweterek rozpinany
(17)
szal
(11)
szycie
(4)
szydełko
(118)
szyjogrzeje
(5)
top
(5)
tunika
(12)
wdzianko
(14)
wisior
(9)
wyróżnienia
(20)
zajączek
(2)
zakładka do książek
(12)
życzenia
(11)
Super serweta, dla mnie drutowe serwety są nieosiągalne ... nie potrafię :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna! Też ją zrobiłam:) Leży schowana bo szkoda ją używać:):):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCacuszko!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!pozdrawiam serdecznie:D
OdpowiedzUsuńPiękne te serwetusie i dokładnie zrobione gratuluję.
OdpowiedzUsuńAleż Ci ślicznotka wyszła!
OdpowiedzUsuńMoja wprawa w tych serwetkach jest słaba - dwie robiłam niby tak samo, z tego samego materiału i wzoru, tymi samymi narzędziami i każda wyszła ciut inna ;)
Ciekawe jaka będzie Twoja kolejna. Może jakiś większy projekt...? :)
Śliczności:)
OdpowiedzUsuńWspaniała!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka!Dawno,dawno temu zrobiłam podobną :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam i gratuluję kolejnej drutowej serwetki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Widzę, że jednak brniesz w to dalej :P ehhhh, no cóż, nie mogę Cię powstrzymać... Ale nie miej do mnie pretensji, gdy któregoś dnia, ktoś się do Ciebie włamie i ukradnie te serwetki :P
OdpowiedzUsuńNo tak, jak się coś poznaje to trzeba poćwiczyć, żeby nie zapomnieć. Tobie się udaje perfekcyjnie wszystko..... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTaka delikatna, cudnie ci wyszła. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna serwetka. Gratuluję wytrwałości, bo prucie robótki potrafi zniechęcić na długo.
OdpowiedzUsuńWyszła pięknie:-)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła :)) Ja też czasami pruję, najważniejsze, to się nie poddawać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie ją wydziergałaś:)))
OdpowiedzUsuńsliczna i taka bardzo delikatna ,pozdrawiam magnolia;)
OdpowiedzUsuńCudowna serwetka, jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńPrześliczna serwetka! Podziwiam jej misterny wzór i delikatność! :)
UsuńSuper Ci wyszła!!! :o)
OdpowiedzUsuńPostaram się jak najszybciej pokazać moją :o)
Pa!
Piękna, taka delikatna wręcz eteryczna.
OdpowiedzUsuńŚliczna!A ja coraz bardziej dojrzewam do spróbowania...Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńNajlepiej jest znaczyć markerami.Mnie przy serwecie agrafki "robiły" za markery.Bez tego pogubiłabym się szybko :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka.To wciąga, prawda?
Cudnie wygląda ta serwrtka oj cudnie:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam pięknie :) i przyznaję, bardzo mi się spodobało dzianie serwet na drutach. A jeszcze bardziej efekt :) Wyglądają niezwykle delikatnie!
OdpowiedzUsuńFajne, to jest, no nie? :o)
UsuńMi się też spodobało, hihi....
Ale na razie muszę podgonić nowa serwetkę Renulka :o)
pozdrowienia i uściski
Ania
Piękna ta serwetka. Ja na drutach jeszcze nigdy nie robiłam serwetek. Wiem, że dziewczyny robią, ale mnie się to wydaje zbyt trudne :)Tym bardziej podziwiam Ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSalut Bean,
OdpowiedzUsuńun ouvrage délicat et un effet spectaculaire, bravo pour le talent.
Amitiés.Celeste
Kapitanie wyszła.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję żenie ostatnia?
Pozdrawiam Lacrima
Gratuluję, piękna serwetka.
OdpowiedzUsuńMnie się nie udało, ale nie poprzestanę i kiedyś spróbuję raz jeszcze.
Pozdrawiam.
bardzo ładna serwetka pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńTobie wszystko wychodzi bardzo ładnie, starannie. Serwetka jest super. Gdy tak dobrze idzie, to może zobaczymy niebawem następną.
OdpowiedzUsuńCudna. Już jesteś mistrzem w dzierganiu serwetek na drutach. Brawo.
OdpowiedzUsuńprzepiękna serwetka! elegancka
OdpowiedzUsuńPiękna, za co się nie weźmiesz wszystko wychodzi idealnie.
OdpowiedzUsuńprzepiękny wzór i fantastycznie wygląda. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSerwetka i każda z Twoich prac to dzieło sztuki. Weszłam przed chwilą i pewnie zagoszczę na dłużej. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie oglądałam ten filmik z instrukcją. Też robiłam tym sposobem i nie byłam z niego zadowolona, ponieważ przy dużej ilości rzędów gubiły mi się połówki. Wpadłam więc na pomysł, aby robić na dwóch drutach żyłkowych. Mam już automatycznie robotę podzieloną na połowę. Jednym drutem robię jedną połowę i następnie drugim drutem - drugą. Zobaczysz, że ten sposób jest o wiele lepszy, bo nie trzeba myśleć o tej pętelce z żyłki. Sprawdź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pomysł ciekawy :) muszę tylko dokupić drugą parę drutów w tym samym rozmiarze ;)
UsuńTo jest coś, czego jeszcze nie próbowałam. Bardzo ładna!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń