***

***

piątek, 11 września 2009

Firanka


Od jakiegoś czasu chciałam zrobić nową firankę do kuchni.
Po wielogodzinnym przeszukiwaniu internetu zdecydowałam się w końcu na model, który wcześniej upatrzyłam i miałam w swoich zbiorach:



Zakupiłam ukochane nici Altin Basak Klasik i rozpoczęłam dzielnie od 679 o. łańcuszka - firankę robi się na szerokość okna z góry na dół.
Od wczoraj zrobiłam 6 rządków (!), do końca zostały jeszcze 110.

I tak sobie myślę, że przy odrobinie samozaparcia może uda mi się skończyć przed Świętami ;)




18 komentarzy:

  1. przy odrobinie samozaparcia pewnie się uda, trzymam kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładną wyszukałaś i wybrałaś,nie wiem czy nie uśmiechnę się po wzorek :) a uporasz się z nią szybciej niż myślisz,miłego dziergania,pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna,na pewno ją zrobisz

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie również bardzo podoba się ta firanka powoli dobrniesz do celu i na swięta z pewnością zdazysz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno zdążysz dużo przed Świętami :) Wzorek bardzo ładny, trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Beatko firanka jest śliczna, więc trzymam mocno kciuki, żebyś dzielnie dotrwała i pokazała nam to cudo w Twoim wykonaniu.

    Poprzedni usunęłam, bo byka walnęła gigantycznego

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękna, trudno byłoby mi się zdecydować robić firankę na szerokość. Raz robiłam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna firanka! Na pewno skończysz ją do Świąt albo i szybciej, bo pracowita z Ciebie kobieta. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wzorek firanki wybrałas cudny:)Na pewno do świąt wydziergasz!!!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. najgorzej zaczac..potem juz pojdzie,,,a firanka zapowiada sie pieknie..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że spodobał się Wam mój pomysł na firankę :))
    Przyznaję, idzie topornie, ale "oby do przodu!"

    Barbaratoja, dlaczego więcej byś nie robiła na szerokość okna - coś wyszło nie tak, czy po prostu taka żmudna robótka?

    Ja oczywiście nie siedzę cały czas nad firanką, bo jak większość dziergających mam rozpoczętych kilka rzeczy jednocześnie :)

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  14. Beatko - firankę wybrałaś śliczną !!!!
    Na pewno w Twoim wykonaniu będzie jak zwykle piękniejsza od oryginału :)
    Jakoś umknął mi fakt, że masz bloga, ale już nadrobiłam zaległości !!!
    Fotki z wakacji super - a pies jest przecudny !!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety robiąc na szerokość mam problemy z dopasowaniem, mimo że dodałam kilka cm firanka i tak wyszła za wąska.
    Coś musiałam skasować i nie zauważylam, dlatego tego wytłumaczenia nie ma w poprzednim komentarzu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczę, mam nadzieję że nie będę miała takiego problemu...

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.