Zgłaszając udział nawet do głowy mi nie przyszło, że zrobienie albumu zajmie tyle czasu. Ponieważ nie mam pojęcia o scrapowaniu, postawiłam na prostotę.
Kolejny problem miałam z tematem albumu.
Myślałam, myślałam i wymyśliłam "Miejsce... bliskie sercu". Bo chyba każda z nas ma takie miejsca, o których często myśli, do których chętnie wraca...choćby pamięcią, które kojarzy nam się z czymś miłym.
No to pokazuję albumik, choć po tym co pokazały beso i reni troszkę się rumienię, że taki skromniutki ;)
A tutaj wkleiłam uzasadnienie wyboru mojego miejsca, ale nie pokażę, niech będzie choć trochę tajemniczo ;)
W albumie wszystkie kartki zostawiłam białe, takie czyste karty :), aby każda z uczestniczek zabawy wypełniła je wg własnego pomysłu.
Ależ to będzie frajda oglądać go już zapełnionego, gdy za jakiś czas do mnie wróci!!!
Pierwszą osobą, która dokona wpisu w moim albumie będzie Lucyna :)
I jeszcze chcę Wam się pochwalić, bo wygrałam nagrodę u mordki :)) Koleżanka robi losowania wśród osób dodających komentarze na jej blogu i tym razem poszczęściło mi się!
Piękny album! Ale mi zabiłaś ćwieka jego tematem. Na wszelki wypadek już zaczynam zastanawiać się o czym będę pisała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny album!
OdpowiedzUsuńpiekny album ,i jaka deliatna jego oprawa :)
OdpowiedzUsuńŚliczności. Mój pierwszy temat, na który miałam robić album był prawie taki, jak Twój obecny. Robiłam podchody do "Jest takie miejsce na ziemi...", ale nie mogłam znaleźć jednego zdjęcia z moim rodzinnym domem, które lubię najbardziej, więc odpuściłam... no, ale teraz to i tak chyba będę musiała poszukać jeszcze raz
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Bardzo ładny ten album i interesujacy temat :)
OdpowiedzUsuńŚliczny albumik...:-)
OdpowiedzUsuń