Miałam już nie robić letnich rzeczy, ale... skoro była w domu bawełna i był pomysł... no, nie mogłam się oprzeć i już!
Spodobała mi się taka tunika, ale robiąc dokładnie wg schematu wyszła mi bardziej rozkloszowana dołem. W ogóle wyszła troszkę duża na mnie - mam nadzieję, że po praniu ciut się skurczy ;) tak jak wszystkie moje bawełniane wyroby :D
Włóczka: Egypto Cotton (ok.6,5 motka)
Szydełko: 3mm
Wczoraj w domu miałam małą awarię - skorodował wężyk doprowadzający wodę do umywalki w łazience. W ciągu minuty, dosłownie cała łazienka była w wodzie i zaczęła już przelewać się przez próg do przedpokoju.
Nawet sobie nie wyobrażam, jakie byłyby szkody gdybym nie była akurat na miejscu!
Pozdrawiam serdecznie i życzę samych miłych zdarzeń :)
ETYKIETY
akwarium
(4)
aniołki
(4)
bluzeczka
(30)
bolerko
(5)
bransoletka
(8)
chusta
(12)
czapka
(7)
dla dzieci
(6)
druty
(32)
entrelac
(1)
etui
(1)
farbowanie
(4)
firanka
(6)
frywolitki
(60)
haft krzyżykowy
(10)
haft matematyczny
(11)
inne
(38)
kamizelka
(9)
kapcie
(1)
kolczyki
(15)
mitenki
(3)
motylki
(1)
narzutka
(2)
naszyjnik
(4)
ozdoby świąteczne
(4)
porady
(8)
przepis
(17)
serduszka
(2)
serwetka
(47)
spotkania
(8)
spódnica
(3)
sukienka
(6)
sweterek
(11)
sweterek rozpinany
(17)
szal
(11)
szycie
(4)
szydełko
(118)
szyjogrzeje
(5)
top
(5)
tunika
(12)
wdzianko
(14)
wisior
(9)
wyróżnienia
(20)
zajączek
(2)
zakładka do książek
(12)
życzenia
(11)
Śliczna tunika i bardzo Ci w niej do twarzy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mysza
Sliczna jest i ma fajny kobiecy kroj...
OdpowiedzUsuńObłędna!
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowa i miejmy nadzieję, że jeszcze długo się przyda, pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńBeautiful!!
OdpowiedzUsuńŚliczna tunika :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jak zwylke perfekcyjny wyrób - masz rację, gdyby była mniejsza wyglądałaby korzystniej, ale na pewno pranie pomoże
OdpowiedzUsuńJest wspaniała.Czy ja wiem czy za duża?Ramiona są na swoim miejscu,więc tego nie widać.
OdpowiedzUsuńCałe szczęście że opanowałaś szybko sytuację...Tobie też życzę tylko "bez-awaryjnych" dni :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna tuniczka:)
OdpowiedzUsuńRówny rok temu również miałam "powódź" w mieszkaniu, z tym że to sąsiad z góry mnie zalał. Okropne są takie awarie.
Pozdrawiam:)
Piekna tunika i taka elegancka:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna tunika, aż żal, że lato powoli nas opuszcza...
OdpowiedzUsuńSuper tunika!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtunika śliczna!
OdpowiedzUsuńA o awarii aż strach myśleć, przeżyłam podobną, pozdrawiam
Te ha quedado muy bonito!!! Hace tiempo que te sigo y creo que haces unas cosas verdaderamente envidiables. Me gusta todo lo que haces. Felicidades.
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika.
OdpowiedzUsuńDorze, że awarię szybko zauważyłaś, bo mogło być nieciekawie.
Pozdrawiam.
Będzie jak znalazł w przyszłym roku na upalne dni!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna tunika:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna aż szkoda, że to już po lecie, ale w przyszłym sezonie będzie jak znalazł. :)
OdpowiedzUsuńTuniczka super .
OdpowiedzUsuńOryginalna i bardzo ładna tuniczka.
OdpowiedzUsuńJak zwykle wspaniała praca a Ty jak modelka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwow... prześliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna tuniczka! Ale czy to taki tylko letni ciuszek? Jak założysz od spód bluzkę z długim rękawem, możesz ją nosić również w chłodniejsze dni. Nam ostatnio zapchał się odpływ wody w pralni, a dodatkowo odpływa tam woda ze zmywarki i z łazienki na piętrze, więc któregoś wieczoru po kąpieli 3 dzieci, w trakcie prania i pracy zmywarki też nas trochę zalało, ale no nie aż tak, żeby się przez próg przelewało! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodobnie jak alex myślę, że taka tunika może być całoroczna, szkoda takią ładną rzecz zostawiać na następny rok. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna tuniczka :))
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa tunika
OdpowiedzUsuńPiękna tuniczka i ładnie w niej wyglądasz;-)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoja znajoma musiała generalny remont po takiej awarii robić.Dobrze że byłaś bo wyobrażam sobie jak to sie mogło skończyć.
OdpowiedzUsuńTunika perfffeccccctooooo
Bardzo ciekawy ma ten przód!!!Egipski powiadasz :)?
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika! Same cuda wychodzą spod Twojego szydełka! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna tunika, bardzo efektowna i oryginalna. Z tą umywalką to szczęście w nieszczęściu-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno,no,no! bardzo gustowna!
OdpowiedzUsuńCudna, przecudna! Pieknie w niej wygladasz. Jesteś mistrzynią w szydełkowaniu. Podziwiam i trochę zazdroszczę, bo samej mi drętwo idzie szydełko.
OdpowiedzUsuńjak zwykle tunika elegancka
OdpowiedzUsuńścierania w łazience nie zazdroszczę, sama przerabiałam....
pozdrawiam
Piękna jak wszystkie Twoje prace.
OdpowiedzUsuńCudna tunika - a kto powiedział, że letnia? Świetnie się sprawdzi i jesienią i zimą i wiosną - kwestia tego, co pod spód się włoży :) Więc dziergaj, bo cudeńka dziergasz :) A ja sobie z zazdrością popatrzę i powzdycham :)
OdpowiedzUsuńTunika jest piękna. Bardzo efektownie wygląda wzór,który wstawiłaś z przodu tuniki:)
OdpowiedzUsuńPiękna tunika, zresztą jak wszystko co robisz.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, pozdrawiam i czekam na kolejne dzieła!
Jolanta
co tu dużo mówić-fantastyczna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjna jest!
OdpowiedzUsuńprzepiękna tunika ;) musisz wymyślić jakąś bluzeczkę pod spód bo szkoda by było ja teraz do szafy chować! ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Twoja tunika jest o niebo ładniejsza, zapewne dzieki kolorowi ale i że wyszla szersza, ślicznie sie w dole układa Podziwiam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam TUE_
www.szydelkowekoronki.blog.onet.pl
Beatko cały urok tkwi w tym przodzie- piekna tunika. Także ostatnio się zastanawiałam nad zakupem tych nici na letni wyrób. Teraz upewniłaś mnie że to byłby dobry wybór-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna tunika i nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mi się skojarzyła z bluzką zakopiańską. Świetnie w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńLINDÍSSIMA !
OdpowiedzUsuńPARABÉNS !
BJS
wyglada bardzo interesujaco ,ale tobie to przeciez w kazdym wdzianku jest pieknie :) :) :)
OdpowiedzUsuńWyszła ślicznie i do tego naprawdę wyszła lepiej od oryginału !!! Bardzo twarzowa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !!!
Tunika śliczna, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń