Dziergałam wg własnego pomysłu, w tradycyjny sposób, od dołu, z wyrabianą główką rękawa, zszywany. Nie formowałam talii, bo taka delikatna włóczka sama w sobie ładnie się układa :) Dekolt, dół i rękawki obrobiłam oczkami rakowymi.
Wzór
Mankamentem Soprane jest gubienie włosków.
Wrażliwe osoby mogą również narzekać na lekkie podgryzanie ;)
Z szafirkowej włóczki natomiast powstała tunika. Wzór rękawków i dołu okazał się być dosyć włóczkożerny - na tę dziurawą tunikę zużyłam w sumie 40dag (8 motków) Merino. Ta włóczka za to jest milusia i na pewno nikogo nie będzie podrażniać ;)
Mąż stwierdził, że zdjęcia nie oddają uroku tej tuniki, i że "na żywo" wygląda dużo ładniej ;)
No, i na koniec tego mojego długiego wpisu, czapka ślimak.
Mają wszyscy, mam i ja :) choć nie wiem jeszcze, czy będę ją nosiła ;)
Zużyłam 1 motek cieniowanej Lunare, druty 6mm, wzór ogólnodostępny w sieci, m.in. TU.
Pozdrawiam wszystkich tutaj zaglądających :) i życzę miłego tygodnia
Śliczne rzeczy zrobiłaś, szczególnie podoba mi się sweterek, fajnie, że podałaś wzór. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszystkie nowości cudne,a wrzosowy sweterek tak mnie zauroczył,że chyba go odgapię :)
OdpowiedzUsuńI sweterek, i tuniczka bardzo mi się podobają. A skoro, Twój mąż stwierdził, że na żywo wyglądają lepiej to wierzę mu na słowo. Czapka też super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne sweterki. Szczególnie pierwsza mgiełka :) Dzięki za udostępnienie wzoru :) Czapka bardzo pomysłowa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co ładniejsze,bo wszystko mi się podoba!Sweterek ,tunika piękne,czapka również !!!!
OdpowiedzUsuńBeatko cudnie Ci w tych tuniczkach i czapa super :)) napewno się przyda tej zimy :))
OdpowiedzUsuńwrzosik to mój kolorek -super!
OdpowiedzUsuńCokolwiek zrobisz i pokażesz to będzie mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńI jaką Ty Jesteś modelką...
Piękne to wszystko, piękne...
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy i może faktycznie ślimak nie każdemu pasuje :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Ja wyglądam w takim fasonie co najmniej komicznie :D
UsuńNajbardziej podoba mi się pierwsza praca i opinia męża.Pierwsza,bo ja od tego koloru uzależniona jestem , a mężowska opinia przecież najważniejsza i wie co w domu ma.Czasami foto nie oddaje urody pracy .Mnie się podobają wszystkie a ślimaka noś . Ładnie wyglądasz .
UsuńCieszę się, że moje robótki przypadły Wam do gustu :)
OdpowiedzUsuńWrzosowy sweterek jest również moim faworytem :)
Piękne wszystko, ale szczególnie podoba mi się wrzosowy sweterek. Zwłaszcza że podobny kolor bawełny czeka u mnie na przerobienie go też w sweterek. :)
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy są śliczne, a prezentacja nad wyraz udana:)
OdpowiedzUsuńOglądając piękne robótki na blogach coraz bardziej przekonuję się do odcieni fioletu.
Piękna bluzeczka mój ulubiony kolor w sumie nie wiem co ładniejsze;)))Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńPo prostu czarujesz włóczką :-)
OdpowiedzUsuńSame piękne rzeczy!
ale świetne! a ja skończyć sweterka nie mogę noo :D jestem na etapie kończenia jednego rękawa, a robię to po raz pierwszy w życiu :) co to znaczy "z wyrabianą główką rękawa"? ja ten swój rękaw zrobiłam na bolka oko :) nie wiem czy właściwie w sumie :) ponieważ tą część gdzie tułów robiłam przy rękawach na prosto sam rękaw robię na taki kształt: http://www.imagebanana.com/view/8lsxet3p/rkaw.png
OdpowiedzUsuń"Wyrabiana główka" to właśnie taka jak pokazałaś, czyli zaokrąglona. Taki kształt rękawa będzie dobrze wyglądał tylko wtedy, gdy odjęte były wcześniej oczka na podkrój pachy - również zaokrąglony lub na prosto - chodzi o to, by po wszyciu rękawa górna część główki wypadała na ramieniu ;)
UsuńJeśli tułów robiłaś na prosto, bez wcięć, to lepiej rękaw również zakończyć prosto.
Na tym schemacie widać wcięcie na pachę "na prosto" i rękaw z wyrobioną główką:
Usuńhttps://picasaweb.google.com/112566837153812639678/SchematyWykorzystanePrzezeMnie#5453707628129386306
Śliczne wszystkie prace, ale pierwszy sweterek najfajniejszy.
UsuńZawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam, wszystko jest takie eleganckie i wysmakowane.
Pozdrawiam
Magda
Oglądając Twoje prace zawsze wpadam w zachwyt z domieszką zazdrości, a to dlatego, że po pierwsze bardzo mi się podobają, a po drugie dlatego, że nie lubię robić szydełkiem i z pewnością takich ni zrobię, a Tobie to tak łatwo i szybko wychodzi :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się niebieska tunika, bo.. niebieska! Ale też wzór śliczny.. :)
OdpowiedzUsuńPS. Ja nie mam czapki żadnej, ślimakowej też nie :)
Bardzo ladny i selikatny sweterek :)
OdpowiedzUsuńNie kazdemu pasuja ubrania zrobione na szydelku, ale musze powiedziec, ze Tobie jest we wszystkim ladnie!
Śliczne oba sweterki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawsze chętnie zaglądam na Twój blog, bo lubię się pozachwycać toimi pracami, ta tunika śliczna, chociaż i pudrowanemu nic nie brakuje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
I sweterek i tunika bardzo mi się podobają. Ten pudrowy wrzos - rewelacja, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńw obu kolorach Ci do twarzy ale niebieski bardzo Cie ożywia, taki wyrazisty kolor :) słuchaj męża - wie co mówi ;)
OdpowiedzUsuńFajne , obie kreacje mi się podobają , a j anie mam czasu na ubrania , jestem w transie "zazdrostkowym "
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolorki i jak Ci w nich ładnie:)
OdpowiedzUsuńW obu sweterkach wyglądasz super:-)
OdpowiedzUsuńCzyste Szaleństwo! Tyle pięknych ubranek. Są naprawdę bardzo twarzowe. W ślimaku też jest Ci do twarzy. Myślę, źe już to wiesz.
OdpowiedzUsuńŚwietne sweterki
OdpowiedzUsuńTak wogóle to wszystko co wykonałas jest cudne,przesliczny sweterek,tunika exstra i pieknie leży oraz fajna czapeczka:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsliczne wszystko i jak szybko zrobione ,a czapa slimak bardzo twarzowa ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia ;)
piękne prace, szczególnie wrzosowy sweterek mnie zauroczył ...
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudeńka u Ciebie!!! Wszystkie piękne!!! Sweterek fioletowy rzeczywiście jak mgiełka. Z ilości prac wnioskuję, że z Twoją mamą już, mam nadzieję, lepiej.
OdpowiedzUsuńPiękne sweterki:))) Jak to zwykle u Ciebie wykonane perfekcyjnie. Czapkę noś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Sweterek śliczny, a tunika bardzo mi się podoba. Jest super :)
OdpowiedzUsuńMiałam zrobić dla siebie taką czapkę, ale córka powiedziała mi, że to nie dla mnie fason. Pomieszała mi tym moje plany robótkowe.
Pozdrawiam - Maria
I sweterek i tunika i czapka cudne i jakie mają śliczne kolorki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kolorki :) śliczne prace :)
OdpowiedzUsuńBeatko wyroby jak zawsze prześliczne i pięknie się w nich prezentujesz, zgodnie z zasadą, że ładnemu we wszystkim do twarzy! :)Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńSweterek śliczny i tunika cudowna :))
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, szczególnie sweterek i tunika, bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńohhhhh!!!! que bonito,que guapa!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne ciuszki szczególnie wrzosowy sweterek,dzięki za wzorek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Zgrabne sweterki, ten wrzosowy pięknie pasuje do cieniutkiego golfika, a tunika błyszczy z czarnymi dodatkami.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygladasz.
Pozdrawiam.
Jakie śliczne prace ! Ta tunika niebieska wygląda wystrzałowo na tym czarnym golfiku :) Ja tak mierzyłam czarna ananasową na niebieską bluzeczkę, po prostu czarny z takim niebieskim chyba się bardzo lubią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !!!
Same śliczne rzeczy :-) Ten wrzosowy sweterek, pierwsza klasa !!
OdpowiedzUsuń