Wygląda niezwykle delikatnie, czego za bardzo nie widzę na zdjęciach ;)
Uwielbiam takie pajęcze serwety! Trzeba tylko zawsze dobrze je krochmalić by nie były zbyt wiotkie w trakcie użytkowania.
Wymiary bieżnika: 82 x 44 cm.
Ja dodałam dwa ananaski by nieco wydłużyć serwetę.
Kordonek Altin Basak Klasik kolor beż nr 300, szydełko Tulip 1,00mm.
Wzór z internetu.
Na forum Maranciaki dziewczyny kuszą piękną sukienką.
powyższe zdjęcia sukienek są z internetu
Tymczasem ja życzę Wam cudownych i słonecznych dni :)
Już miałam wyłączyć komputer, a zobaczyłam to cudo. Piękna serweta!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bean, Kochana, dopiero koralowa już bieżnik! Turbo talent! Zazdraszczam! PIĘKNE!
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżniczek, delikatny i kuszący wzór:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowym wzorem popełniona ta sukienka, czy to na szydełko? Cudna.
Pozdrawiam.
Tak, ta sukienka jest szydełkowa. A żeby było ciekawiej, to wzorowana jest na schemacie serwetki ;)
UsuńPo prostu jęczę z zachwytu!
OdpowiedzUsuńserweta prześliczna...
OdpowiedzUsuńszkoda że dla mnie wzór za mało wyraźny. Pozdrawiam
No, niestety ;) Tylko taki posiadam.
UsuńSama również trochę się męczyłam i robiłam "na czuja".
Beautiful work. I really wish I could learn from you.
OdpowiedzUsuńRegards
serweta sliczna ale sukienki piekne...super....pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńŚliczny. Bardzo delikatny. Nie przepadam za ananaskami, ale ten mi się wyjątkowo podoba. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam Cię nieustannie za cierpliwość i precyzję - serweta wspaniała!
OdpowiedzUsuńCo do sukienek najbardziej podoba mi się ta kremowo-biała.
Bardzo wdzięczny wzór bieżnika.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o sukienkę,to w tej trzeciej opcji już mam Cie przed oczami...sukienka z klasą!
Serweta super,na sukienkę też mam wielką ochotę,bo wygląda super:)
OdpowiedzUsuńSuper :)) Wygląda niesamowicie :))
OdpowiedzUsuńBieżnik sliczny a na sukienkę mam nici zamówione tylko zastanawiam sie którą wersje wybrać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki bieżnik.
OdpowiedzUsuńBardzo ladny bieznik i cudnie sie prezentuje na stole.
OdpowiedzUsuńFajne ananaski
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście delikatna i piękna serwetka. Śliczne sukienki, może jednak się skusisz ( a ja podpatrzę). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjest piękny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny ten bieżnik :) i do tego ananaski które uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jak zawsze u Ciebie perfekcyjne wykonanie. Piękna serwetka. Nie mogę już się doczekać Twojej wersji sukienki
OdpowiedzUsuńJa wyraźnie widzę, że bieżnik jest bardzo subtelny, tylko ananaski są gęściejsze. Sukienki piękne.Ta z rękawkami najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMnie również sukienka z rękawkami spodobała się najbardziej. Bieżnik cudowny!
OdpowiedzUsuńKunsztowny bieżnik. Tak cienkim szydełkiem bym już nie robiła takich dużych rzeczy. Wzrok już nie ten :)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta, bardzo mi się podoba. Myślę, że widziałam ten wzór w którejś gazetce szydełkowej, ale może była tylko podobna ... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejne cudo wyszydełkowałaś:))) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńbardzo fajny bieżnik ładnie wygląda pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńWitam, byłem bardzo miły. Dziękujemy za dzielenie się, :)))
OdpowiedzUsuńsizdebuyrun.blogspot.com
sliczniutki bieznik ,na tle lawy zdaje sie jak mgielka ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie magnolia;)
Ładniutki,taki delikatny ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Irena :)
Delikatny i piękny ten biezniczek. W sam raz na Twoją ławę. Sukienka kusi mam w planach czarną sobie zrobic, ale właśnie szukam wzoru. Tysiąc pomysłów a doba ma tylko 24 godziny....
OdpowiedzUsuńBieżnik przecudny, wiesz że uwielbiam ananaski zatem mi grają w duszy jak najbardziej. Porywam i szybko zmykam :)
OdpowiedzUsuńSalut Bean,
OdpowiedzUsuńun seul mot magnifique......
Bon dimanche.Celeste
Bieżnik piękny!
OdpowiedzUsuńBieżnik w moje ukochane ananaski;-)Pięknie go zblokowałaś.
OdpowiedzUsuńJest zachwycająca... Oryginalny wzór, a wykonanie jak zwykle perfekcyjne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrześliczny bieżniczek :))) O fajne sukienki czy i Tobie czarna przypadła do gustu ;) Ja też rozglądam się za jakimś sweterkiem -bluzeczką ...
OdpowiedzUsuńCo do sukienki, to trochę się wacham - na pewno zrobię z rękawkiem, ale nie wiem jaki dół, bo bardzo podoba mi się ten muszelkowy wzór :)... ale taki prosty też ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam pięknie za komentarze i odwiedziny na blogu :)
Bieżnik śliczny, a sukienki rzeczywiście ładne i oryginalne i to bardzo i pewnie już niedługo nam się pochwalisz swoją wersją.
OdpowiedzUsuńZwiewny, delikatny - uwielbiam ananaski :-)
OdpowiedzUsuńNo jak zwykle, szast prast i bieżnik zrobiony ;) Pewnie tak naprawdę sukienka też już co najmniej w połowie gotowa :P Tak się tylko droczę :D
OdpowiedzUsuńOczarowana jestem Twoim talentem:),wszystkie prace mi się bardzo podobają kelwia
OdpowiedzUsuńniesamowity wzór i piękna serweta!!!
OdpowiedzUsuńSukienki...ech...dzieła sztuki, uwielbiam takie!Pozdrawiam
Bieżnik prześliczny:))) A sukienki? sama nie wiem którą wybrać, bo wszystkie są piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
nie wiem co bardziej pasuje: świeca do serwety czy serweta do świecy?
OdpowiedzUsuńśliczna i starannie wykończona
hihihi... mam nadzieję, że świeca do serwety... ?!
UsuńDoskonała!Nic więcej nie trzeba dodawać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://szydelkoizy.blogspot.com
Śliczny biezik
OdpowiedzUsuńSerwetka przepiękna.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak się taką serwetkę prasuje, bo tego najbardziej nie lubię...
Ale efekt naprawdę zachwycający!
A co do sukienki - też świetna!
Ale może faktycznie już po lecie, więc warto zostawić pomysł na wiosnę?
Pokuszę Cię czymś "drutowym", czym sama się zaraziłam - może dasz się namówić?
http://maranciaki.pl/forum/viewtopic.php?p=474835#474835
Ala, cały sekret w nadaniu formy serwecie to ukrochmalenie i zblokowanie :) Ten bieżnik przyszpilałam chyba godzinę...
UsuńPotem, jak wyschnie, to prasowanie już jest tylko kosmetyką ;)
Sukienkę na razie zostawiam, a spódniczkę obejrzałam i przyznaję, wygląda bosko :) Problem w tym, że spódnic właściwie nie noszę, w przeciwieństwie do sukienek, które uwielbiam ;) Ale kto wie... nigdy nie mów nigdy!
Pięknie Wam wszystkim dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńwłaśnie sobie odpoczywam w sobotni wieczór i trafiłam tutaj. Podziwiam zdolności i umiejętności, chciałabym kiedyś tak szydełkować:)
Piękne rzeczy.
Bieżnik super, ja też uczyniłam taką serwetę - bieżnik, tylko muszę ją jakoś ładnie zademonstrować. Kochana dziękuję Ci serdecznie za każde słowo i pamięć.Pozdrowionka.pa
OdpowiedzUsuńSuper bieżnik :) ewa
OdpowiedzUsuńbardzo ładny bieżnik,często tu zaglądam i jestem pod wielkim wrażeniem.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne prace!
OdpowiedzUsuńWysłałam prywatny e-mail :).
piękny
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżnik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń