***

***

piątek, 24 sierpnia 2012

Bieżnik

Nowy bieżniczek na ławę popełniłam.




Wygląda niezwykle delikatnie, czego za bardzo nie widzę na zdjęciach ;)
Uwielbiam takie pajęcze serwety! Trzeba tylko zawsze dobrze je krochmalić by nie były zbyt wiotkie w trakcie użytkowania.
Wymiary bieżnika: 82 x 44 cm.
Ja dodałam dwa ananaski by nieco wydłużyć serwetę.


Kordonek Altin Basak Klasik kolor beż nr 300, szydełko Tulip 1,00mm.
Wzór z internetu.



Na forum Maranciaki dziewczyny kuszą piękną sukienką.

 powyższe zdjęcia sukienek są z internetu

Właściwie to już się zdecydowałam taką zrobić, zastanawiam się tylko czy warto zabierać się za nią w tym roku? Lato się kończy i chyba najwyższy czas pomyśleć o jakichś cieplejszych ubraniach, hmmm...

Tymczasem ja życzę Wam cudownych i słonecznych dni :)


61 komentarzy:

  1. Już miałam wyłączyć komputer, a zobaczyłam to cudo. Piękna serweta!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bean, Kochana, dopiero koralowa już bieżnik! Turbo talent! Zazdraszczam! PIĘKNE!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny bieżniczek, delikatny i kuszący wzór:)
    Wyjątkowym wzorem popełniona ta sukienka, czy to na szydełko? Cudna.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta sukienka jest szydełkowa. A żeby było ciekawiej, to wzorowana jest na schemacie serwetki ;)

      Usuń
  4. serweta prześliczna...
    szkoda że dla mnie wzór za mało wyraźny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, niestety ;) Tylko taki posiadam.
      Sama również trochę się męczyłam i robiłam "na czuja".

      Usuń
  5. Beautiful work. I really wish I could learn from you.
    Regards

    OdpowiedzUsuń
  6. serweta sliczna ale sukienki piekne...super....pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny. Bardzo delikatny. Nie przepadam za ananaskami, ale ten mi się wyjątkowo podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna serweta :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam Cię nieustannie za cierpliwość i precyzję - serweta wspaniała!
    Co do sukienek najbardziej podoba mi się ta kremowo-biała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo wdzięczny wzór bieżnika.
    A jeśli chodzi o sukienkę,to w tej trzeciej opcji już mam Cie przed oczami...sukienka z klasą!

    OdpowiedzUsuń
  11. Serweta super,na sukienkę też mam wielką ochotę,bo wygląda super:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super :)) Wygląda niesamowicie :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bieżnik sliczny a na sukienkę mam nici zamówione tylko zastanawiam sie którą wersje wybrać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście delikatna i piękna serwetka. Śliczne sukienki, może jednak się skusisz ( a ja podpatrzę). Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny ten bieżnik :) i do tego ananaski które uwielbiam :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak zawsze u Ciebie perfekcyjne wykonanie. Piękna serwetka. Nie mogę już się doczekać Twojej wersji sukienki

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja wyraźnie widzę, że bieżnik jest bardzo subtelny, tylko ananaski są gęściejsze. Sukienki piękne.Ta z rękawkami najbardziej mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie również sukienka z rękawkami spodobała się najbardziej. Bieżnik cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kunsztowny bieżnik. Tak cienkim szydełkiem bym już nie robiła takich dużych rzeczy. Wzrok już nie ten :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękna serweta, bardzo mi się podoba. Myślę, że widziałam ten wzór w którejś gazetce szydełkowej, ale może była tylko podobna ... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolejne cudo wyszydełkowałaś:))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo fajny bieżnik ładnie wygląda pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam, byłem bardzo miły. Dziękujemy za dzielenie się, :)))
    sizdebuyrun.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. sliczniutki bieznik ,na tle lawy zdaje sie jak mgielka ;)
    pozdrawiam serdecznie magnolia;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ładniutki,taki delikatny ...
    Pozdrawiam
    Irena :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Delikatny i piękny ten biezniczek. W sam raz na Twoją ławę. Sukienka kusi mam w planach czarną sobie zrobic, ale właśnie szukam wzoru. Tysiąc pomysłów a doba ma tylko 24 godziny....

    OdpowiedzUsuń
  27. Bieżnik przecudny, wiesz że uwielbiam ananaski zatem mi grają w duszy jak najbardziej. Porywam i szybko zmykam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Salut Bean,
    un seul mot magnifique......
    Bon dimanche.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  29. Bieżnik w moje ukochane ananaski;-)Pięknie go zblokowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest zachwycająca... Oryginalny wzór, a wykonanie jak zwykle perfekcyjne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Prześliczny bieżniczek :))) O fajne sukienki czy i Tobie czarna przypadła do gustu ;) Ja też rozglądam się za jakimś sweterkiem -bluzeczką ...

    OdpowiedzUsuń
  32. Co do sukienki, to trochę się wacham - na pewno zrobię z rękawkiem, ale nie wiem jaki dół, bo bardzo podoba mi się ten muszelkowy wzór :)... ale taki prosty też ma swój urok :)
    Dziękuję Wam pięknie za komentarze i odwiedziny na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bieżnik śliczny, a sukienki rzeczywiście ładne i oryginalne i to bardzo i pewnie już niedługo nam się pochwalisz swoją wersją.

    OdpowiedzUsuń
  34. Zwiewny, delikatny - uwielbiam ananaski :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. No jak zwykle, szast prast i bieżnik zrobiony ;) Pewnie tak naprawdę sukienka też już co najmniej w połowie gotowa :P Tak się tylko droczę :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Oczarowana jestem Twoim talentem:),wszystkie prace mi się bardzo podobają kelwia

    OdpowiedzUsuń
  37. niesamowity wzór i piękna serweta!!!
    Sukienki...ech...dzieła sztuki, uwielbiam takie!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Bieżnik prześliczny:))) A sukienki? sama nie wiem którą wybrać, bo wszystkie są piękne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  39. nie wiem co bardziej pasuje: świeca do serwety czy serweta do świecy?
    śliczna i starannie wykończona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi... mam nadzieję, że świeca do serwety... ?!

      Usuń
  40. Doskonała!Nic więcej nie trzeba dodawać!
    pozdrawiam
    http://szydelkoizy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Serwetka przepiękna.
    Zastanawiam się jak się taką serwetkę prasuje, bo tego najbardziej nie lubię...
    Ale efekt naprawdę zachwycający!

    A co do sukienki - też świetna!
    Ale może faktycznie już po lecie, więc warto zostawić pomysł na wiosnę?
    Pokuszę Cię czymś "drutowym", czym sama się zaraziłam - może dasz się namówić?
    http://maranciaki.pl/forum/viewtopic.php?p=474835#474835

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, cały sekret w nadaniu formy serwecie to ukrochmalenie i zblokowanie :) Ten bieżnik przyszpilałam chyba godzinę...
      Potem, jak wyschnie, to prasowanie już jest tylko kosmetyką ;)

      Sukienkę na razie zostawiam, a spódniczkę obejrzałam i przyznaję, wygląda bosko :) Problem w tym, że spódnic właściwie nie noszę, w przeciwieństwie do sukienek, które uwielbiam ;) Ale kto wie... nigdy nie mów nigdy!

      Usuń
  42. Pięknie Wam wszystkim dziękuję :)




    OdpowiedzUsuń
  43. Witam,
    właśnie sobie odpoczywam w sobotni wieczór i trafiłam tutaj. Podziwiam zdolności i umiejętności, chciałabym kiedyś tak szydełkować:)
    Piękne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  44. Bieżnik super, ja też uczyniłam taką serwetę - bieżnik, tylko muszę ją jakoś ładnie zademonstrować. Kochana dziękuję Ci serdecznie za każde słowo i pamięć.Pozdrowionka.pa

    OdpowiedzUsuń
  45. bardzo ładny bieżnik,często tu zaglądam i jestem pod wielkim wrażeniem.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. Świetne prace!

    Wysłałam prywatny e-mail :).

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.