***

***

poniedziałek, 30 września 2013

Dawno nie było nic frywolitkowego

Na samym początku mojej przygody z czółenkami próbowałam swoich sił supłając serwetkę wg projektu Renulka.
Wtedy wysupłanie tylu rządków było dla mnie nie lada wyzwaniem, poddałam się i zakończyłam serwetkę w połowie. Obiecałam sobie jednocześnie, że przyjdzie taki czas gdy zrobię ją w całości :)

Uwaga, uwaga! Właściwy czas nadszedł i oto gotowa serwetka!


Wymyśliłam sobie, że użyję dwóch rodzajów nici Aida10: białych i melanżowych.
Efekt końcowy bardzo mi się podoba :)





Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam nadziewane warzywa :) a w szczególności paprykę. Nie dość, że pięknie wygląda, to i smakuje wyśmienicie! POLECAM!


PRZEPIS podała na swoim blogu Ania.

Trzymajcie się cieplutko! :D



54 komentarze:

  1. serwetka wyszła Ci przepiękna! i bardzo podoba mi się to połączenie kolorków :) kurcze, ale robisz wszystkie łuczki identycznie równiusie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. staram się robić równo, ale przy tak długich łuczkach nie zawsze mi wychodzi ;)

      Usuń
  2. Piękna!. Nie sądzę aby udało mi się kiedykolwiek zrobić coś równie pięknego. Zazdroszczę umiejętności ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Frywolitka to dla mnie czarna magia...Twoja serweta jest śliczna :) Ładnie wygląda połączenie dwóch rodzajów nici.
    Paprykę robię często ,ale z serem feta nie próbowałam;)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dotąd nie nauczyłam się frywolić, więc tym bardziej podziwiam :)) Serwetka jest cudowna :)) Jesli chodzi o nadziewane warzywa, to właśnie przypomniałam sobie, że moja babcia robiła takie papryczki na swoje imieniny i aż szkoda, że jej już z nami nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwyca mnie Twoja wersja serwety.Pięknie mieni się delikatnymi kolorkami...CUDO!
    Paprykę nadziewaną i ja uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna serwetka. To prawdziwe mistrzostwo.
    Pozdrawiam, dzięki za przepis na faszerowane papryki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna...zupełnie nie widać,że czegoś jej "brakuje";)...jest idealna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna serweta, cudo..... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. piękna i ważne,że ukończona
    podziwiam ilość pracy w nią włóżonej!

    OdpowiedzUsuń
  10. serwetka pracochłonna i piękna! A paprykę nadziewaną uwielbiamy i właśnie dzisiaj mąż spałaszował ostatnie dwie. Synusiowi -warszawskiemu słoikowi zrobiłam na wynos 8 sztuk, a do domu na dwa obiady jeszcze 16 więc można było się najeść :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nabrała mocy urzędowej i dojrzała dając cudny efekt! Podziwiam za wytrwałość, mnie cierpliwości do większych prac brak...

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczna serwetka, czółenko w Twoich rękach jest tak samo posłuszne, jak szydełko, podziwiam tę wspaniałą pracę i Twoją wszechstronność, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękna serwetka, dosłownie wyczarowana przez Ciebie.
    Papryka aż pachnie z ekranu:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękna serwetka. Papryczka wygląda wyśmienicie i pewnie tak smakuje. Lubię też to danie przyrządzać.
    Pozdrawiam i życzę smacznego Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bean, opadła mi kopara... Ta serwetka to majstersztyk, nieprawdopodobny!
    Pozostaję w wielkim zachwycie i lecę sprawdzić przepis na paprykę:)
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  16. Machanie czółenkiem to trudna sprawa,
    jednak to na tym polega zabawa,
    by przy wysiłku wcale nie małym
    dzieło zakończyć efektem wspaniałym :D

    Pięknie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie wyszła :D
    Ja na tej serwetce uczyłam się frywolitki, oczywiście z pomocą Renulki:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja właśnie też wcześniej na niej się uczyłam, potem zarzuciłam a teraz wysupłałam na nowo :)

      Usuń
  18. Cudna serwetka :) Nie mogę wyjść z podziwu.Nadziewane papryki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeny jak dawno mnie tutaj nie było.
    Teraz nie wiem na czym oko zawiesić:)
    Wszystko takie cudne!!!
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  20. Serweta jest śliczna, nietypowe połączenie kolorów wyszło super.

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowna serweta. Zachwycają mnie te sploty i wyobrażam sobie, ile pracy Cię kosztowały. Podziwiam Cię.
    Paprykę faszerowaną uwielbiam :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna ta serwetka, a połączenie dwu kolorów wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze znana, Renulkowa serwetka w takim zestawieniu nici wygląda zupełnie inaczej :) Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudna serweta bardzo mi się podoba pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  25. Przecudna serweta!!! Pięknie się prezentuje w połączeniu dwóch kolorów! Jestem pełna podziwu, wspaniała praca! Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaaaaaniała! Połączenie Aidy białej i melanżowej to super pomysł :) Bardzo lubię paprykę z farszem mięsnym, dobre są również nadziewane cukinie, duże pieczarki i bakłażany. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ja również lubię te inne warzywka, ale tym razem padło na paprykę ;)

      Usuń
  27. Przepiękna serwetka w idealnym połączeniu kolorków :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczna serwetka i te papryki?aż ślinka leci :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Podziwiam, podziwiam, cudo. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie no! Cudo... Ja ostatnio zakupiłam 3 śnieżynki frywolitkowe, sama chyba się nie porwę. Ale podziwiam. Szczerze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Susan, do Gwiazdki na pewno byś zdążyła :) a jaką miałabyś satysfakcję!

      Usuń
  31. Serwetka piękna - gratuluję zapału :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziękuję Wam pięknie za dobre słowo :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Prześliczna ta serwetka i świetnie dobrane kolory- zazdroszczę, ja nie miałam nigdy okazji się nauczyć wykonywania rzeczy tą techniką.
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  34. Serwetka przecudnej urody. Zazdroszczę uporu i cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
  35. Aż ciężko mi uwierzyć ,że coś takiego można ręcznie zrobić!!!! Bo to chyba niesamowita pracochłonna i misterna robota!!!! Super !!!Gratulacje :)!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Serwetka jest przepiękna, podziwiam talent i cierpliwość ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Beatko serwetka jest cudna :))) i papryczki wyglądają bardzo apetycznie :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  38. serwetka jest cudna :) miałam to szczęście widzieć ją na żywo :) zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Cudowna serweta, marzy mi się taka :)
    Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
    Pozdarwiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  40. Ola bom dia
    lindo demais seus trabalhos
    parabens
    um abraço!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  41. Querida achei seu blog
    de tanto eu andar no mundo dos blogs
    vi quase todos os seus trabalhos
    suas blusas ficaram lindas
    parabens
    vi na sua foto que vc estar vestida com uma blusa de croche
    mostra ela pra mim ?
    Vc tem face?
    Se tiver me procure
    meu perfil : HelenaGv
    um abraço

    OdpowiedzUsuń
  42. papryczka faszerowana nie pogardzę, bo uwielbiam w różnych wariantach. Serweta cudowna.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.