Moja serwetka nie jest zbyt duża, bo jest zrobiona tylko z dziewięciu elementów - rozmiar to 43 x 43 cm.
Kordonek Altin Basak Klasik 50, szydełko 1,0 mm
Zdobi stół w kuchni i ładnie się komponuje z szydełkową firanką :)
pasuje też na kwadratowy stolik w małym pokoju
I jeszcze w temacie serwetek - przyłączyłam się do supłania frywolitkowej serwetki wg pomysłu Renulka. Zabawa jest o tyle fajna, że uczestniczki nie mają pojęcia jaki będzie efekt końcowy, bo kolejne etapy poznajemy w kolejnych postach - Renulek wymyśla wzór na bieżąco :)
Na dzisiaj mam ukończony pierwszy etap
Zaczęłam z Klasika beżowego, ale po tym jak zerwała mi się nitka postanowiłam supłać z kremowej Aidy 20.
Pozdrawiam ciepło i życzę duuużo zdrówka.
Prześliczna jest ta serwetka, bardzo lubię kwadratowe serwetki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta serwetka! Moim zdaniem wszystkie robótki z elementów są śliczne, mają taki swoisty urok:))Zaciekawiłaś mnie tą wspólnie dzierganą frywolitkową serwetką... Czekam na końcowy efekt z niecierpliwością! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo i znów jest na co popatrzeć. Cudna jest.
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękna robota. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńserweta prezentuje się pięknie!:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna i taka delikatna
OdpowiedzUsuńŚwietna serweta, frywolitkowa też zapowiada się ciekawie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńserwetka -dopracowana!zauważyłam nową szatę, jesienną bloga.No,no,całkiem przyjemnie się u Ciebie spędza czas!-Pozdrawiam ,cieplutko,jesiennie
OdpowiedzUsuńSerwetka szydełkowa bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńFrywolitkową też robię.
Pozdrawiam:)
Śliczna serwetka i te frywolitki fajnie sie zapowiadają:)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka i chyba delikatna w dotyku bo takim cieniutkim szydełkiem robiona,lubię takie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małgosia
Boże jakie to misterne!!!!Podziwiam naprawdę za wytrwałość!!!!Serweta praktyczna ja lubię taką założyć na jakiś jednobarwny obrus w kontrastującym kolorze Pozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńwspaniale się prezentuje ta serweta, a i frywolitka zapowiada się ciekawie, czekam na efekt końcowy, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńserwetka jest bardzo dekoracyjna,takie serwetki możesz robić i pokazywać żebyśmy oko mogły nacieszyć ;) :)
OdpowiedzUsuńsliczna serweta i jak pieknie wykonana ,a frywolitkowa serwetka zapowiada sie ze ho ho ...
OdpowiedzUsuńtez podczytuje renulka;)
pozdrawiam goraca magnolia
Śliczna serwetka. Ciekawa jestem co Wam wyjdzie z tej zabawy -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna
OdpowiedzUsuńŚliczna, pięknie się prezentuje i ciekawa jestem ciągu dalszego tej frywolitki...;o)
OdpowiedzUsuńpiękna jest ta serwetka :))
OdpowiedzUsuńciekawy ,oryginalny wzór
OdpowiedzUsuńpiękna..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna i delikatna. Ja nie mam cierpliwości do robienia z elementów, dlatego podziwiam to, że inni potrafią takie cuda wyczarować :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna.Twoje robótki zawsze zachwycają!
OdpowiedzUsuńFajna zabawa...szkoda że frywolitka jest mi całkiem obca :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Kwadracikowa piękna - taka poukładana, przejrzysta. Bardzo lubię takie wzory.
OdpowiedzUsuńA początek Renulkowej serwetki wyszedł Ci super. Na szczęście ja też już opanowałam ten sposób łączenia łuczków i właśnie chowam nitki, a jutro biorę się za drugi etap. Miło się tak razem dłubie, nie ? Nawet, jeśli tylko wirtualnie :-)
ten sam wzór - a Tobie jakoś ładniej wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny motyw i pięknie wygląda w serwecie:)
OdpowiedzUsuńPiękne jest!
OdpowiedzUsuńpiękna serwetka, bardzo mi sie podoba fakt, ze jest kwadratowa, mnie szydelko nie lubie, chyba ze uzywam go do laczen we frywolitkach ;)
OdpowiedzUsuńRowniez zaczelam frywolitke Renulkowa, bardzo mnie ciekawi nastepne okrazenie
Dziękuję pięknie :)))
OdpowiedzUsuńSylwka, pewnie, że fajnie jest robić razem :) przynajmniej mam większą motywację ;)
ambiguity kochana, żadne ładniej! Twój bieżnik jest ŚLICZNY!!!!!
Przepiękna serweta. Ja mam niestety zaległości renulkowe i muszę zakończyć pewne frywolitkowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńkolejna przez którą mi oczy wychodzą na wierzch !!!
OdpowiedzUsuń;))))
piękna serweta!!! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPiękna serweta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzepiękna..bardzo delikatna a zarazem wyrazista..ma swój urok:)
OdpowiedzUsuńSerwetki szydełkowe maja swój niezaprzeczalny urok. Taki klimat babcinego kufra :) Ta modułowa bardzo mi się podoba. A frywolitkowej jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ech, to Twoje zaczarowane szydełko! Bardzo lubię podglądać wszystkie Twoje szydełkowe twory. :)
OdpowiedzUsuńpiękna serwetka :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna ta serwtka
OdpowiedzUsuńAle kapitalnie wygląda!
OdpowiedzUsuńZrobiłam sobie obrus z identycznych elementów (wzór był w gazetce) i wiem, ile się trzeba przy tym napracować. W moim modelu brakuje wykończenia. Pomysł z lamówką jest świetny, podkreśla geometryczne elementy, dziękuję.
OdpowiedzUsuń