***

***

niedziela, 2 października 2011

Znowu serwetka... tym razem szydełkowa

Wzorek podpatrzyłam u ambiguous, która zrobiła piękny bieżnik.
Moja serwetka nie jest zbyt duża, bo jest zrobiona tylko z dziewięciu elementów - rozmiar to 43 x 43 cm.
Kordonek Altin Basak Klasik 50, szydełko 1,0 mm


Zdobi stół w kuchni i ładnie się komponuje z szydełkową firanką  :)




pasuje też na kwadratowy stolik w małym pokoju


I jeszcze w temacie serwetek - przyłączyłam się do supłania frywolitkowej serwetki wg pomysłu Renulka. Zabawa jest o tyle fajna, że uczestniczki nie mają pojęcia jaki będzie efekt końcowy, bo kolejne etapy poznajemy w kolejnych postach - Renulek wymyśla wzór na bieżąco :)
Na dzisiaj mam ukończony pierwszy etap

Zaczęłam z Klasika beżowego, ale po tym jak zerwała mi się nitka postanowiłam supłać z kremowej Aidy 20.

Pozdrawiam ciepło i życzę duuużo zdrówka.


40 komentarzy:

  1. Prześliczna jest ta serwetka, bardzo lubię kwadratowe serwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna ta serwetka! Moim zdaniem wszystkie robótki z elementów są śliczne, mają taki swoisty urok:))Zaciekawiłaś mnie tą wspólnie dzierganą frywolitkową serwetką... Czekam na końcowy efekt z niecierpliwością! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. No i znów jest na co popatrzeć. Cudna jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle piękna robota. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. serweta prezentuje się pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna serweta, frywolitkowa też zapowiada się ciekawie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. serwetka -dopracowana!zauważyłam nową szatę, jesienną bloga.No,no,całkiem przyjemnie się u Ciebie spędza czas!-Pozdrawiam ,cieplutko,jesiennie

    OdpowiedzUsuń
  8. Serwetka szydełkowa bardzo ładna.
    Frywolitkową też robię.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna serwetka i te frywolitki fajnie sie zapowiadają:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna serwetka i chyba delikatna w dotyku bo takim cieniutkim szydełkiem robiona,lubię takie:)
    Pozdrawiam

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  11. Boże jakie to misterne!!!!Podziwiam naprawdę za wytrwałość!!!!Serweta praktyczna ja lubię taką założyć na jakiś jednobarwny obrus w kontrastującym kolorze Pozdrawiam serdecznie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. wspaniale się prezentuje ta serweta, a i frywolitka zapowiada się ciekawie, czekam na efekt końcowy, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. serwetka jest bardzo dekoracyjna,takie serwetki możesz robić i pokazywać żebyśmy oko mogły nacieszyć ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. sliczna serweta i jak pieknie wykonana ,a frywolitkowa serwetka zapowiada sie ze ho ho ...
    tez podczytuje renulka;)
    pozdrawiam goraca magnolia

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna serwetka. Ciekawa jestem co Wam wyjdzie z tej zabawy -pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna, pięknie się prezentuje i ciekawa jestem ciągu dalszego tej frywolitki...;o)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna i delikatna. Ja nie mam cierpliwości do robienia z elementów, dlatego podziwiam to, że inni potrafią takie cuda wyczarować :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przecudna.Twoje robótki zawsze zachwycają!
    Fajna zabawa...szkoda że frywolitka jest mi całkiem obca :(
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kwadracikowa piękna - taka poukładana, przejrzysta. Bardzo lubię takie wzory.
    A początek Renulkowej serwetki wyszedł Ci super. Na szczęście ja też już opanowałam ten sposób łączenia łuczków i właśnie chowam nitki, a jutro biorę się za drugi etap. Miło się tak razem dłubie, nie ? Nawet, jeśli tylko wirtualnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. ten sam wzór - a Tobie jakoś ładniej wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładny motyw i pięknie wygląda w serwecie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. piękna serwetka, bardzo mi sie podoba fakt, ze jest kwadratowa, mnie szydelko nie lubie, chyba ze uzywam go do laczen we frywolitkach ;)
    Rowniez zaczelam frywolitke Renulkowa, bardzo mnie ciekawi nastepne okrazenie

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję pięknie :)))
    Sylwka, pewnie, że fajnie jest robić razem :) przynajmniej mam większą motywację ;)
    ambiguity kochana, żadne ładniej! Twój bieżnik jest ŚLICZNY!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna serweta. Ja mam niestety zaległości renulkowe i muszę zakończyć pewne frywolitkowe cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. kolejna przez którą mi oczy wychodzą na wierzch !!!
    ;))))

    OdpowiedzUsuń
  26. piękna serweta!!! bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna serweta.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. przepiękna..bardzo delikatna a zarazem wyrazista..ma swój urok:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Serwetki szydełkowe maja swój niezaprzeczalny urok. Taki klimat babcinego kufra :) Ta modułowa bardzo mi się podoba. A frywolitkowej jestem bardzo ciekawa :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ech, to Twoje zaczarowane szydełko! Bardzo lubię podglądać wszystkie Twoje szydełkowe twory. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zrobiłam sobie obrus z identycznych elementów (wzór był w gazetce) i wiem, ile się trzeba przy tym napracować. W moim modelu brakuje wykończenia. Pomysł z lamówką jest świetny, podkreśla geometryczne elementy, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.